Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Ogłoszono wyniki exit poll w Szwecji. Mocny skręt w prawo, Szwedzi mają dość imigrantów

Nacjonalistyczne ugrupowanie Sverigedemokraterna (SD) zdobyło w niedzielnych wyborach 19,2 proc. głosów i jest drugą siłą w parlamencie, co utrudni dotychczasowym koalicjantom stworzenie rządu - wynika z sondażu exit poll dla telewizji publicznej SVT.

Florian Prischl CC BY 2.0

Według tego badania do zamknięcia lokali wyborczych o godz. 20 rządząca dotychczas Szwedzka Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza otrzymała 26,2 proc. głosów, a liberalno-konserwatywna Umiarkowana Partia Koalicyjna (M) zanotowała dopiero trzeci wynik - 17,8 proc.

Spośród pozostałych ugrupowań feministyczna Partia Lewicy (V) otrzymała 9 proc., liberalna Partia Centrum (C) 8,9 proc., Chrześcijańscy Demokraci (KD) 7,4 proc., skrajnie prounijni Liberałowie (dawniej Ludowa Partia Liberałów) 5,5 proc. Niewielkie poparcie, nieco ponad progiem wyborczym, zdobyła Partia Zielonych (MP) - jedynie 4,2 proc.

Ogromny sukces nacjonalistycznej Sverigedemokraterna sprawił, że większości nie osiągnął żaden z bloków rządzących Szwecją w ostatnich latach. Czerwono-zielona koalicja Szwedzkiej Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej i Partii Zielonych przy wsparciu Partii Lewicy może liczyć jedynie na 140 mandatów w 349-miejscowym parlamencie. Centroprawicowy Sojusz, czyli Umiarkowana Partia Koalicyjna, Partia Centrum oraz Chrześcijańscy Demokraci, ma szanse na 141 mandatów.

Z kolei z sondażu exit poll prywatnej stacji TV4 wynika, że blok socjaldemokratów, Zielonych i Partii Lewicy zdobył 41 proc., sojusz partii centroprawicowych - 40, proc., a Sverigedemokraterna - 16,3 proc.

Żadna z partii podczas kampanii wyborczej ani wieczoru wyborczego nie zadeklarowała współpracy ze Sverigedemokraterna. Według ekspertów Szwecję czekają długie polityczne negocjacje. Partyjni liderzy czekają na potwierdzenie sondażu wynikami, które zaczną spływać w nocy z niedzieli na poniedziałek. "Czeka nas prawdziwy polityczny thriller" - napisał komentator dziennika "Svenska Dagbladet" Goeran Eriksson.

Sukces Sverigedemokraterna to zasługa lidera tego ugrupowania, 39-letniego Jimmie'ego Akessona, który w 2010 r. po raz pierwszy wprowadził partię do parlamentu, by podczas kolejnych wyborów podwoić jej wynik. Akesson z jednej strony skutecznie odcinał się od środowisk neonazistowskich, wyrzucając z partii osoby zaangażowane w ten ruch, a z drugiej sprawił, że Sverigedemokraterna przestali być ugrupowaniem jednego tematu - imigracji. Sverigedemokraterna zajmowała się w kampanii także sytuacją osób starszych czy kłopotami służby zdrowia. Nie bez znaczenia dla jej sukcesu był jednak chaos imigracyjny, jaki zapanował w Szwecji po przyjęciu w 2015 r. ponad 160 tys. imigrantów.

Sverigedemokraterna zgromadziło nie tylko wyborców, którzy odwrócili się od konserwatystów, ale nawet głosy działaczy związkowych, tradycyjnie wspierających socjaldemokratów.

Po ogłoszeniu sondażowych wyników były szwedzki premier i minister spraw zagranicznych z Umiarkowanej Partii Koalicyjnej Carl Bildt stwierdził, że w szwedzkiej polityce mamy do czynienia z wyraźnym skrętem w prawą stronę.

CZYTAJ WIĘCEJ: Szwedzi mają już dość lewicy? Sympatyczna Polka jest nadzieją wielu wyborców na zmianę

Lokale wyborcze otwarte były od godz. 8 i zostały zamknięte o godz. 20.

Sweden, SVT exit poll:

Seat projection

Centre-right #Alliansen block (M-EPP, C-ALDE, L-ALDE, KD-EPP): 141 (nc)
Red-green #Rödgröna block (S-S&D, MP-G/EFA, V-LEFT): 140 (-19)

SD-ECR: 68 (+19)#valet2018 #val2018 #SwedenElection pic.twitter.com/u9WTuj8hc0

— Europe Elects (@EuropeElects) 9 września 2018

 

 



Źródło: PAP, niezalena.pl

#wybory #exit poll #Szwecja

redakcja