Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Nowi ambasadorowie. Z Pałacu Prezydenckiego wyszły kolejne wnioski

Szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka przekazała, że na zgodę premiera Donalda Tuska oczekują kandydatury na ambasadorów m.in. w Izraelu oraz przy OECD i NATO, czyli Macieja Huni, Jana Vincenta Rostowskiego oraz Jacka Najdera. Prezydent Duda nie godzi się na kandydaturę Bogdana Klicha na ambasadora w USA.

W środę szef MSZ Radosław Sikorski w kontekście sporu o ambasadorów między MSZ a prezydentem Andrzejem Dudą poinformował, że do kancelarii premiera wpłynęły z prezydenckiej kancelarii pierwsze wnioski o kontrasygnatę nominacji ambasadorskich.

Reklama

Rzeczniczka prezydenta Diana Głownia przekazała, że Konwent Służby Zagranicznej 11 kwietnia ma rozpatrzyć kolejne kandydatury, które uzyskały wstępną zgodę prezydenta. Powiedziała też, że prezydent 31 marca "podpisał jedno postanowienie o mianowaniu, natomiast osiemnaście projektów postanowień w sprawach mianowania ambasadorów oczekuje na kontrasygnatę Prezesa Rady Ministrów".

"Doszło do powrotu zgodnej z konstytucją 30-letniej praktyki zachowania ze strony MSZ i uznania, że to prezydent powołuje i odwołuje ambasadorów"

- stwierdziła Paprocka w piątek w Radiu ZET.

Szefowa Kancelarii Prezydenta przekazała, że minister spraw zagranicznych poprosił członków Konwentu o pozytywne rozpatrzenie 4-5 kandydatur. Potwierdziła również, że wśród wniosków, które oczekują na zgodę premiera Donalda Tuska, pojawiły się nazwiska Jana Vincenta Rostowskiego (OECD), Macieja Huni (Izrael) oraz Jacka Najdera (NATO). Dodała, że Andrzej Duda nie zmienił swojego zdania w sprawie kandydatury Bogdana Klicha, który obecnie kieruje ambasadą w Waszyngtonie.

Paprocka poinformowała też, że prezydent podpisał nominację Agnieszki Bartol na stałego przedstawiciela Polski przy Unii Europejskiej.

"Pani ambasador już całą procedurę przeszła" - powiedziała.


Konstytucja stanowi, że prezydent mianuje i odwołuje pełnomocnych przedstawicieli RP w innych państwach i przy organizacjach międzynarodowych. Ustawa o służbie zagranicznej mówi, że ambasadora mianuje i odwołuje prezydent na wniosek ministra spraw zagranicznych, zaakceptowany przez premiera. Minister spraw zagranicznych przed skierowaniem wniosku zasięga opinii Konwentu Służby Zagranicznej. W skład Konwentu wchodzą: minister spraw zagranicznych lub wskazany przedstawiciel jako przewodniczący; szef Służby Zagranicznej; przedstawiciel kancelarii prezydenta oraz przedstawiciel kancelarii premiera.

Spór między MSZ a prezydentem Dudą o powoływanie ambasadorów trwał od marca 2024 r. Sikorski zdecydował wówczas, że ponad 50 ambasadorów zakończy misję, a kilkanaście kandydatur zgłoszonych do akceptacji przez poprzednie kierownictwo resortu zostanie wycofanych. Prezydent podkreślił natomiast, że "nie da się żadnego ambasadora polskiego powołać, ani odwołać bez podpisu prezydenta". W miejsce ambasadorów, którzy opuścili placówki, ale nie zostali formalnie odwołani przez prezydenta, trafili wskazani przez MSZ dyplomaci, którzy ze względu na konflikt nie mają statusu ambasadorów, lecz charge d'affaires - taka sytuacja jest np. w USA, gdzie były szef MON w rządzie PO-PSL Bogdan Klich zastąpił Marka Magierowskiego. Prezydent Duda wielokrotnie dawał do zrozumienia, że nie uważa Klicha za odpowiednią postać na stanowisku ambasadora w USA.

Źródło: niezalezna.pl, PAP
Reklama