Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Nie potrafią przegrać, więc tworzą teorie o "fałszerstwach". "Banda nieudaczników i kłamców"

- W ich kampanię zaangażowały się podejrzane fundacje finansowane jeszcze bardziej podejrzanymi pieniędzmi. A i tak to przegrali. Teraz mają czelność mówić, że wybory były skręcone. Banda nieudaczników i kłamców! - oświadczył poseł PiS Mariusz Błaszczak komentując tezy polityków KO i "silnych razem" na temat "sfałszowania" wyborów.

Autor: Mateusz Mol

Tezy o "fałszerstwach". Błaszczak komentuje 

W wyborach prezydenckich zwyciężył kandydat popierany przez Prawo i Sprawiedliwość, Karol Nawrocki, który otrzymał 50,89 % głosów. Kandydat Koalicji Obywatelskiej, Rafał Trzaskowski, uzyskał 49,11 % poparcia.

Reklama

Natychmiast po ogłoszeniu oficjalnych rezultatów przez PKW politycy związani z koalicją 13 grudnia oraz "silni razem" zaczęli propagować tezy o możliwych nieprawidłowościach przy głosowaniu. Dokładne analizy wykazały jednak, że stwierdzone błędy w protokołach komisji wyborczych miały charakter incydentalny i występowały zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść obu kandydatów, a ich rozmiar nie zbliżał się nawet do różnicy głosów, którą wypracował Karol Nawrocki.

Komentarz ws. działań podejmowanych przez polityków koalicji 13 grudnia oraz "silnych razem" opublikował w sieci poseł PiS Mariusz Błaszczak. 

"Najpierw nielegalnie odebrali nam finansowanie, aby utrudnić prowadzenie kampanii. Następnie uruchomili cały aparat państwowy przeciwko Karolowi - policję, prokuraturę, NIK, służby specjalne, NASK, media. Potem w ich kampanię zaangażowały się podejrzane fundacje finansowane jeszcze bardziej podejrzanymi pieniędzmi. A i tak to przegrali"

– przypomniał.

Dodał, że "teraz mają czelność mówić, że wybory były skręcone".

"Banda nieudaczników i kłamców!"

- podsumował. 

Autor: Mateusz Mol

Źródło: x.com, niezalezna.pl
Reklama