Bodnar znów pisze o "rozliczeniach"
Adam Bodnar postanowił uwiarygodnić się w oczach najbardziej radykalnego elektoratu i wskazać na dokonywane "rozliczenia".
- Pomysł powołania w Polsce tzw. "rządu technicznego" ma jeden cel - zatrzymać proces rozliczenia przestępstw popełnionych przez polityków PiS w czasie 8 lat rządów. Rząd premiera Donalda Tuska pracuje jednak dalej i nie rezygnuje ze swoich celów
- napisał Bodnar w mediach społecznościowych. We wpisie wyliczył śledztwa o charakterze politycznym prowadzone przez kierowaną przez niego i Dariusza Korneluka prokuraturę, w których stawiane są zarzuty m.in. politykom związanym z Prawem i Sprawiedliwością
Dariusz Barski, legalny szef Prokuratury Krajowej, zgadza się z opinią, że prokuratura obecnie jest wykorzystywana do walki obozu rządzącego z opozycją.
„Z jednej strony, prokurator generalny deklaruje apolityczność prokuratury. Wcześniej podkreślał, że sam jest apolityczny, ponieważ nie należy do partii politycznej, choć został senatorem i jest członkiem władzy wykonawczej. Z drugiej – fakty, nie po raz pierwszy zresztą, przeczą temu co mówi”
– stwierdził w rozmowie z Niezalezna.pl prok. Barski. Podkreślając, że w wymienionych przez Bodnara sprawach nie zapadł ani jeden prawomocny wyrok skazujący.
„Natomiast stworzona została lista nie do końca zaspokojonych jeszcze roszczeń politycznych. Z deklaracją, że ciąg dalszy nastąpi. To pokazuje po raz kolejny, że prokuratura jest zaangażowana w spór polityczny i realizuje polityczną agendę. To najważniejsze zadanie dla dzisiaj kierujących prokuraturą” – ocenił prok. Barski.
- „Wynika to chociażby z tego, jakimi sukcesami się „chwali”. Największym sukcesem prokuratury jest przedstawienie zarzutów politykom opozycyjnym wobec dzisiejszej władzy. Prokurator Generalny przedstawia to w formie listy. Na miejscu 1: „po raz pierwszy premier”.
Prok. Barski dodaje: „prokurator generalny mógłby się pochwalić jakimś prawdziwym sukcesem, który przekłada się na bezpieczeństwo obywateli, jednak to nie są priorytety dzisiejszej prokuratury".
Prok. Krajowy Dariusz Barski o Bodnarze: Nie jest dobrym prokuratorem generalnym
Jak to mogą odbierać szeregowi prokuratorzy, prowadzący postępowania, którzy nie pełnią funkcji?
„Jeżeli prokuratorzy robią swoje i zajmują się po prostu ściganiem przestępców, to tego typu deklaracje, pokazują im co jest priorytetem i sukcesem dla prokuratora generalnego"
– powiedział prok. Barski.
Czy w takiej sytuacji minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar powinien zostać zdymisjonowany?
„Tego nie wiem, bo decydentem nie jestem i nie chciałbym się w tej sprawie wypowiadać. Natomiast uważam, jako prokurator krajowy, i jako obywatel, że nie jest dobrym prokuratorem generalnym. Właśnie dlatego, że zajmuje się przede wszystkim polityką”
– podkreślił prok. Dariusz Barski.