23 kwietnia kandydat na prezydenta z ramienia Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski spotkał się z mieszkańcami Katowic. Jak już pisaliśmy, choć jego sztabowcy przekonywali o ogromnej frekwencji na wydarzeniu, to okazało się, iż jedyne czym mogli się pochwalić to korzystne kadrowanie zdjęć. Wydarzenie okazało się klapą. Zresztą, po raz kolejny.
To jednak niejedyna sprawa, na którą zwrócono uwagę w kwestii spotkania prezydenta Warszawy w Katowicach. Portal tarnogórski.info opublikował nagranie, przedstawiające wiceszefa PO po wydarzeniu. Widzimy na nim, jak polityk szybkim krokiem kieruje się do samochodu. Pośpiechowi towarzyszyły okrzyki "przegrasz te wybory".
Lokalni dziennikarze próbowali zadać pytanie Trzaskowskiemu. Ten jednak tylko przyspieszył kroku.
Rafał Trzaskowski w Katowicach. Po wiecu zrobiło się nerwowo. pic.twitter.com/ditzgpyJlW
— tarnogorski.info (@TGtarnogorski) April 24, 2025
Lekceważenie dziennikarzy
Sytuację skomentował poseł PiS Rafał Bochenek. Zauważył, że wiceszef PO zlekceważył lokalnych dziennikarzy. Zwrócił się też ironicznie do wspomnianego portalu.
"Najpierw musicie się z Trzaskowskim zaprzyjaźnić, w kuluarach ustalić o co można pytać, a dopiero potem wywiady... Hej, nie nauczyliście się jeszcze tego??"
– napisał.
Trzaskowski znowu ucieka, a przy tym lekceważy lokalnych dziennikarzy....
— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) April 24, 2025
P.S.: Najpierw @TGtarnogorski musicie się z Trzaskowskim zaprzyjaźnić, w kuluarach ustalić o co można pytać, a dopiero potem wywiady... Hej, @TGtarnogorski nie nauczyliście się jeszcze tego?? https://t.co/33hWX3OaHc