Wiem, że te decyzje są zgodne z prawem. Każdy właściciel ma prawo - to wynika wprost z przepisów - postawić spółkę, której jest właścicielem w stan likwidacji - bronił Bartłomieja Sienkiewicza w sprawie mediów publicznych szef MSWiA Marcin Kierwiński. W rozmowie na antenie neo-TVP Info nie powiedziano jednak, że to nie minister kultury jest właścicielem TVP i Polskiego Radia, a Polacy oraz, że innego zdania był niedawno minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
W poniedziałek referendarz sądowa Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy oddaliła wniosek o wpis otwarcia likwidacji Polskiego Radia w Krajowym Rejestrze Sądowym. Taką samą decyzję sąd podjął w przypadku TVP. Zostało to jednak zbagatelizowane przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, a w gościu "19:30" na antenie neoTVP-Info jego podejścia bronił szef MSWiA Marcin Kierwiński.
"Mam pełne zaufanie wobec tych decyzji. Wiem, że są zgodne z prawem. Każdy właściciel ma prawo - to wynika wprost z przepisów - postawić spółkę, której jest właścicielem w stan likwidacji. Tutaj telewizja publiczna, czy radio publiczne, jako spółki prawa handlowego, nie podlegają innym przepisom"
Ostatnio w tej spawie - po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że postawienie ich w stan likwidacji był niezgodny z konstytucją - dosadnie wypowiedział się na antenie Telewizji Republika poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak.
"Nie Sienkiewicz jest właścicielem, tylko naród polski jest właścicielem Telewizji Polskiej. Rada Ministrów za pomocą pana Donalda Tuska i jego reprezentanta w postaci Sienkiewicza sprawuje nadzór nad majątkiem Skarbu Państwa. Tak więc oni nie są właścicielami, więc oni nie mogą naszego majątku likwidować"
Głosów przeczących tezom Kierwińskiego nie należy jednak szukać aż tak daleko. Zdanie przeciwne do tego wygłoszonego przez szefa MSWiA wygłosił inny przedstawiciel Rady Ministrów - Adam Bodar. W oświadczeniu do TK wskazał on, że, aby doprowadzić do postawienia spółek TVP i Polskiego Radia potrzebna jest ustawa.
"(...) w odniesieniu do podmiotów, jakimi są jednostki publicznej radiofonii i telewizji, to norma ustawowa stanowi, że telewizję publiczną i radiofonię publiczną „tworzą" spółki. W przepisach przejściowych przewidziano jedynie procedurę zawiązania spółek i objęcia przez nich majątku. Innymi słowy, rozwiązanie tychże spółek doprowadziłoby do stanu, w którym publicznej radiofonii i telewizji nie ,,tworzy" już żadna spółka, co byłoby stanem sprzecznym z literalnym brzmieniem ustawy. Innymi słowy, należy uznać, że likwidacja jednostek publicznej radiofonii i telewizji wymaga zmiany ustawy"
– napisał Bodnar.