Sorry, premier Morawiecki to najlepiej ogłaszał coś, co było na slajdach - zaatakował Arkadiusz Myrcha w wywiadzie radiowym. Prowadzący rozmowę przypomniał, że były premier z szefem Google'a przedstawiał miliardowe, a nie milionowe inwestycje koncernu.
Nie od dzisiaj wiadomo, że najlepszą obroną jest atak. Na tej niewyszukanej strategii chciał oprzeć swoją obronę zapowiadanej hucznie inwestycji Googla w Polsce Arkadiusz Myrcha.
Na początku tygodnia Donald Tusk na najważniejszej konferencji dotyczącej gospodarki mówił o wielkim przełomie, jaki czeka nasz kraj w bieżącym roku. Nawiązywał także do Bolesława Chrobrego. współpracę z Google i ogromne inwestycje amerykańskiego giganta w Polsce. Kilka dni później szef rządu i prezes organizacji ogłosili, że w ramach projektu koncern przeznaczy 5 mln dolarów w ciągu pięciu lat na szkolenia Polaków z zakresu sztucznej inteligencji.
Prowadzący obliczył, że na wyszkolenie jednego Polaka koncern przeznaczy 20 zł, a na takim banknocie widnieje wizerunek Bolesława Chrobrego.
ZOBACZ TAKŻE Rok przełomu? Polacy ocenili: lepiej żyło im się za PiS niż obecnie za Tuska [SONDAŻ]
Prowadzący rozmowę na antenie RMF FM przypomniał, że jak Mateusz Morawiecki był premierem to ogłaszał miliardowe, a nie milionowe inwestycje Google w Polsce.
- Sorry, premier Morawiecki to najlepiej ogłaszał coś, co było na slajdach - odparł na to Arkadiusz Myrcha.
Dziennikarz powiedział wprost: "przecież się z Was śmieją". Dodał, że to powszechna opinia i to przedstawiają także reakcje w sieci. Dopytywał, jakie szkolenia informatyczne można przeprowadzić za 20 zł i dodał, że jest to kwota, za którą można kupić kawę i pączka.
- To element działań, które były szeroko przedstawiane na GPW - kontynuował Myrcha. Na te słowa dziennikarz odparł, że "to jedna z tańszych konferencji prasowych dla takiego wielkiego przedsiębiorstwa". Przypomniał, że amerykański koncern w ramach tego samego programu wydaje w Nigerii 2,8 miliarda dolarów.
- Obecność wielkich korporacji w Polsce jest od dawien dawna. Mamy kolejny etap współpracy, inwestowania - mówił już z pewnym trudem Myrcha, trzymając się zapewne formułek z partyjnego przekazu dnia. Polityk zarzucił przy tym, że redaktor "trywializuje" temat.
ZOBACZ FRAGMENT ROZMOWY
Ależ to jest dobre 🙈🤣
— PolAnka (@PolAnkapl1) February 14, 2025
Myrcha pięknie sam się kompromituje 🙈🤣🤣🚜🚜 pic.twitter.com/iKHTzX6yB2