Naciski Scholza na polski rząd ws. migracji. Bąkiewicz: Dziś Polskę atakują, w 2015 roku zapraszali migrantów
- Można by się było pośmiać. Złodziej krzyczy: „Łapać złodzieja”. W 2015 roku Angela Merkel zapraszała uchodźców czy imigrantów, którzy wywołali ogromny kryzys. Dokonali kompletnego chaosu. Robią to od wielu lat, a dziś Polskę atakują - powiedział Robert Bąkiewicz w programie #Jedziemy odnosząc się do słów Olafa Scholza dotyczących Polski.
Robert Bąkiewicz kandyduje z list PiS
Robert Bąkiewicz został zapytany w programie #Jedziemy między innymi o swój start w wyborach parlamentarnych z list PiS.
"Nigdy nie byłem antysystemowcem raczej polskim patriotą. Uważam, że dzisiaj jest taki ważny czas dla Polski, w którym wykuwa się przyszłość, może na dziesięciolecia państwa polskiego, kiedy trzeba wziąć odpowiedzialność za politykę i trzeba tego państwa bronić. Trzeba pokazać, że patrioci walczą o bezpieczne państwo"
– oświadczył.
Dodał, że "te sprawy migracyjne to konflikt Polski z Niemcami, a próba ingerencji Niemiec w wewnętrzne sprawy Polski". Wskazał też, że "to pokazuje, że nie tylko ze wschodu jesteśmy zagrożeni, ale zachód jest dla nas również bardzo niebezpieczny".
"Jestem w polityce po to, by byli politycy wyraźni, którzy są zmotywowani do konkretnego działania, do tego żeby jeszcze bardziej walczyć o polskie interesy bezkompromisowo"
– oświadczył.
Obrona Polski na Wiśle
W programie rozmawiano także o ujawnionych dokumentach z 2011 roku, z których wynika, że w tamtym czasie obrona Polski miała odbywać się na linii Wisły.
"Ja już wielokrotnie publikowałem oświadczenia dotyczące tego, jak Platforma Obywatelska niszczyła polskie wojsko. Ta linia Wisły jest konsekwencją niszczenia wielu jednostek wojskowych, osłabienia możliwości obronnych państwa polskiego. Ich państwo polskie, Polacy, zupełnie nie interesowali. Śmieszna może być ta linia, która rozdziela nas na dwie części: tą wpływów rosyjskich i drugą wpływów niemieckich. Myślę, że takie myślenie politykom PO przyświecało. To pokazuje, w którą stronę oni idą, jakie są ich kierunki działania, skąd przychodzą pewne dyspozycje. Na to nie można się zgadzać. To, co zrobiła PO z polską armią, to odebranie nam możliwości obrony przed rosyjskim atakiem czy rosyjską ingerencją i w ogóle oddziaływaniem kwestiach politycznych Polski w większym znaczeniu. Armia zawsze ma przełożenie na politykę międzynarodową"
– powiedział Bąkiewicz.
Słowa Scholza
Olaf Scholz "wykorzystuje sprawę wiz do nacisków politycznych na nasz rząd, żądając wyjaśnień od Polski" - informował niedawno Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.
"Można by się było pośmiać. Złodziej krzyczy: „Łapać złodzieja”. W 2015 roku Angela Merkel zapraszała uchodźców czy imigrantów, którzy wywołali ogromny kryzys. Niemcy zdestabilizowali całą UE, doprowadzili do wielkouch katastrof. Ci ludzie ginęli w Morzu Śródziemnym. Dokonali kompletnego chaosu. Robią to od wielu lat, a dziś Polskę atakują"
– powiedział Bąkiewicz.
Źródło: TVP Info, niezalezna.pl
