Myrcha broni Owsiaka i wzywa do rekordu. Przypomniano mu, co tak naprawdę oznacza "akcja dobroczynna"
Arkadiusz Myrcha, znany z pobierania publicznych pieniędzy na wynajem mieszkania w Warszawie, choć razem z żoną zostali obdarowani domem niedaleko stolicy, tym razem ruszył do obrony Jerzego Owsiaka. Skończyło się przypomnieniem pewnych faktów.
Internauci rozpoczęli oddolną akcję "Nie daję Owsiakowi, wspieram Republikę". Nie spodobało się to szefowi rządu Donaldowi Tuskowi, który osobiście na X.com zaatakował Telewizję Republika. Do ataku ruszyli też jego politycy z Platformy Obywatelskiej - podczas, gdy trwa ofensywa, prowadzona jest też jednocześnie... obrona Jerzego Owsiaka.
Murem za Owsiakiem stanął poseł Koalicji Obywatelskiej, wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha - ten sam, o którym głośno było w tym roku za sprawą dodatków mieszkaniowych, luksusowej willi czy mrocznej tajemnicy w rodzinie jego żony, także posłanki, Kingi Gajewskiej.
Wróćmy jednak do tematu WOŚP. Myrcha pisze: - Trzeba nie mieć serca i rozumu, żeby atakować największą akcję dobroczynną w historii Polski. Odpowiedź na ten atak może być tylko jedna - rekordowa zbiórka!! A hejterzy niech to widzą i kwiczą.
„Akcja dobroczynna” to codzienne karmienie bezdomnych, utrzymanie noclegowni, domów samotnych matek i hospicjów. To praca codzienna bez hałasu i lansu. A nie strzelanie petardami i druk plakatów w trakcie kampanii wyborczej.
– odpisał posłowi adwokat Bartosz Lewandowski.
„Akcja dobroczynna” to codzienne karmienie bezdomnych, utrzymanie noclegowni, domów samotnych matek i hospicjów. To praca codzienna bez hałasu i lansu.
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) January 5, 2025
A nie strzelanie petardami i druk plakatów w trakcie kampanii wyborczej.
O czym mówi znany prawnik? Jak pisaliśmy na Niezalezna.pl, w 2020 roku, gdy toczyła się walka o prezydenturę, lider WOŚP Jerzy Owsiak opublikował w mediach społecznościowych "wywiad o zdrowiu" z Rafałem Trzaskowskim. Cztery lata później, znów przed wyborami, Owsiak "walczył z sepsą" na billboardach.
Również w odpowiedzi na komentarz Myrchy, pojawiły się wątpliwości, co do działalności WOŚP:
Czemu Owsiak trzyma pieniądze że zbiórki dla powodzian na koncie i nie przelewa ani złotówki na rzecz powodzian ?
— Jogi_Baboo (@Joogi_Baboo) January 5, 2025
Ludzie nie są ślepi i widzą co się dzieje. Rok temu akcja billboardowa, będąca agitacją wyborczą. Teraz następuje odpłata pod płaszczykiem pomocy dla powodzian, z której pan Owsiak nie chce się rozliczyć. Dodatkowo Orlen finansuje prywatną fundację. A pan dalej bierze kasę?
— Dorota (@DorotaZr) January 5, 2025
Pan Owsiak zarobił w 2022 roku 317 tys. zł.
— Andrzej Sawicki🇵🇱 (@2410173c7522407) January 5, 2025
Na podstawie dostępnych informacji, dokładne zarobki Jerzego Owsiaka za rok 2024 nie zostały jeszcze oficjalnie opublikowane. Jego pensja wypłacana jest przez spółkę Złoty Melon (w 100% zależną od WOŚP).
Trzeba nie mieć serca i rozumu, żeby z państwowych spółek finansować prywatną fundację, której celem jest wspieranie państwowej służby zdrowia, za którą odpowiada rząd.
— Mariusz Sobolewski (@msobo2022) January 5, 2025
Źródło: niezalezna.pl
