Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Manifestacja w obronie prof. Cenckiewicza. Błaszczak: W obronie prawdy się spotykamy!

"Pan prof. Cenckiewicz wraz z redaktorem Rachoniem udokumentowali zdradę, linię zdrady Tuska! Dlatego tak jest atakowany pan profesor. Ale pan profesor jest człowiekiem odważnym!" - mówił na manifestacji przed prokuraturą był szef MON Mariusz Błaszczak. W ten sposób wyraził poparcie dla prof. Sławomira Cenckiewicza, który ma usłyszeć zarzuty w związku z

Dziś prof. Sławomir Cenckiewicz ma usłyszeć zarzuty za sprawę linii zdrady Tuska. Po zawiadomieniu Jarosława Stróżyka prowadzone jest śledztwo w sprawie ujawnienia archiwalnej części Planu Użycia Sił Zbrojnych RP WARTA-00101 z 2011 roku, która zakładała obronę na linii Wisły i oddanie połowy Polski rosyjskiemu wrogowi w razie konfliktu. Tę koncepcję ujawniono w serialu "Reset", którego współautorem jest prof. Cenckiewicz.

Reklama

Przed prokuraturą zebrało się mnóstwo osób, manifestujących poparcie dla Cenckiewicza. W tym były wicepremier Mariusz Błaszczak, który także ma postawione zarzuty w tej samej sprawie. "W obronie prawdy się spotykamy, w obronie polskich patriotów" - podkreślił na początku swojego przemówienia były szef MON.

Dlaczego linia zdrady Tuska jest faktem? Dlaczego tak się stało? Dlatego, że władza, która dziś rządzi w naszym kraju jest władzą patologiczną. Dlaczego próbuje zatrzeć sytuację? Bo to dla nich kompromitujące! Oddanie wschodniej Polski pod okupację rosyjską, cóż można zrobić bardziej zdradliwego?

– pytał.

"Pan prof. Cenckiewicz wraz z redaktorem Rachoniem udokumentowali zdradę, linię zdrady Tuska! Dlatego tak jest atakowany pan profesor. Ale pan profesor jest człowiekiem odważnym!" - po tych słowach Błaszczak wymienił m.in. "bardzo celną książkę o Wałęsie".

Polityk PiS prokuratora Maksjana, który stawia zarzuty w tej sprawie, nazwał "upolitycznionym". Mówił też o wolnych mediach.

Mamy TV Republika, która pokazuje linię zdrady Tuska, pokazuje fakty, jak działał pierwszy rząd Tuska i mamy do czynienia z powtórką w wykonaniu drugiego rządu Tuska. Przed nami bardzo ważny czas wyborów prezydenckich. Czas, który będzie przełomowy dla naszego kraju. Żeby zatrzymać patologię, prezydentem RP musi zostać Karol Nawrocki

– dodał.

Błaszczak mówił o atakach na Karola Nawrockiego, przypominając, że opublikowany dokument bankowy Karola Nawrockiego pochodził z materiałów ABW. - Przyjdzie czas, kiedy te nadużycia zostaną rozliczone, ten czas będzie już niedługo, przyjdzie po zwycięstwie 18 maja albo 1 czerwca - zaznaczył.

Źródło: niezalezna.pl
Reklama