Macierewicz u Rachonia: Hołownia prowadzi ludzi związanych ze służbami rosyjskimi
- To, co działo się wczoraj, to takie podsumowanie bezprawia PO i niszczenia polskiej niepodległości, to ma olbrzymie znaczenie. Były widoczne także narastające liczby społeczeństwa, które protestuje przeciwko temu bezprawiu i jest gotowe działać, by to bezprawie było wyeliminowane - powiedział w programie "Jedziemy. Michał Rachoń" na antenie TV Republika Antoni Macierewicz.
Dziś w TV Republika debiutuje znany z anteny TVP Info program Michała Rachonia "Jedziemy". Gościem politycznym rozmowy był Antoni Macierewicz, przewodniczący podkomisji smoleńskiej, były szef MON.
- To, co działo się wczoraj, to takie podsumowanie bezprawia PO i niszczenia polskiej niepodległości, to ma olbrzymie znaczenie. Były widoczne także narastające liczby społeczeństwa, które protestuje przeciwko temu bezprawiu i jest gotowe działać, by to bezprawie było wyeliminowane
– wskazał Macierewicz.
Pytany, czy był tzw. pierwszy UOP, z którego wywodzi się obecny minister kultury, płk Bartłomiej Sienkiewicz, był szef MON wskazał, że "wielu z tych panów było podejrzanych o to, że współpracują ze służbami rosyjskimi i rzeczywiście ta współpraca była realizowana w sposób jawny po 2008 r., a zwłaszcza po 2010 r.".
Dodał, że wobec niektórych z nich toczą się postępowania sądowe w tej sprawie, działania na szkodę RP i NATO.
- Za wszelką cenę chce się ukryć ich współpracę. Ci ludzie współpracują co najmniej od 1,5 roku z panem Hołownią, stanowią jego zaplecze, zespół doradczy, do niech należy także pan Pytel, który odgrywał skandaliczną rolę publicystyczną, która go absolutnie kompromituje. To jest zespół - będący politycznie prowadzonym i reprezentowanym przez pana Hołownię, odgrywającego rolę marszałka Sejmu i prowadzącego ludzi związanych ze służbami rosyjskimi
– powiedział Antoni Macierewicz.
Źródło: TV Republika, niezalezna.pl
