Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Likwidator TVP wezwany do wyjaśnień. Chodzi o debatę Trzaskowskiego

Członek Rady Programowej Telewizji Polskiej w likwidacji z ramienia Polski 2050 Jacek Bartmiński skierował pismo do likwidatora Daniela Gorgosza, w którym prosi m.in o zwołanie pierwszego posiedzenia Rady oraz przedstawienie informacji związanych z programem realizowanym przez rządową stację w dniu debaty w Końskich.

W piśmie do likwidatora Telewizji Polskiej Bartmiński prosi o przedstawienie przez Zarząd Spółki na pierwszym posiedzeniu Rady informacji w sprawie zasad realizacji misji publicznej w zakresie relacjonowania kampanii wyborczej na urząd prezydenta RP.

Reklama

Polityk prosi też o informację w sprawie czasu antenowego w podziale na pasma czasowe, przeznaczonego na relacjonowanie aktywności kandydatów na urząd prezydenta od dnia wydania postanowienia przez marszałka Sejmu w sprawie zarządzenia wyborów, czyli od 15 stycznia 2025r., do daty sporządzenia takiej informacji.

Bartmiński zwraca się również o przedstawienie dokumentów handlowych, w tym zamówień i dowodów księgowych, programowych oraz pozostałych dokumentów, w tym opinii prawnych, związanych z programem realizowanym przez rządową TVP S.A w likwidacji w dniu 11 kwietnia 2025r. w miejscowości Końskie.

11 kwietnia w Końskich odbyły się dwie debaty prezydenckie: zorganizowana przez Telewizję Republika na rynku z udziałem pięciorga kandydatów oraz debata w hali sportowej prowadzona przez dziennikarzy TVP w likwidacji, TVN i Polsatu i transmitowana przez te stacje z udziałem ośmiorga kandydatów. Pracownica TVP w likwidacji Joanna Dunikowska-Paź informowała wówczas, że debatę zorganizował komitet wyborczy Trzaskowskiego, a telewizja publiczna przeprowadzi debatę wszystkich kandydatów w maju. W przestrzeni medialnej pojawiły się wątpliwości m.in. co do finansowania debaty.

Posłowie PiS złożyli do prokuratury zawiadomienie w związku z drugą z tych debat. TVP w likwidacji w oświadczeniu podała, że jedynym kosztem poniesionym przez rządową stację było wynagrodzenie prowadzącej oraz wydawcy.

Źródło: PAP
Reklama