Wstrzymaliśmy puszczenie do UE wniosku na dokumentację węzła CPK, bo chcemy to zrobić, gdy będzie decyzja kierunkowa, co dalej z całym projektem - przyznał pełnomocnik rządu ds. CPK Maciej Lasek w rozmowie z "Gazetą Wyborczą". Jak ta informacja ma się do ostatnich zapewnień Laska (tego samego) o tym, że realizacja CPK nie jest zagrożona?
Wraz ze zmianą władzy w Polsce, na coraz dalszy plan zdają się odchodzić rozpoczęte strategiczne inwestycje dla Polski. Energetyka jądrowa, wielomiliardowe kontrakty zbrojne z Koreą Południową czy wreszcie Centralny Port Komunikacyjny. Nowa władzy kluczy przy każdym z tych zagadnień, wzniecając coraz większe zaniepokojenie wśród społeczeństwa.
Ostatnie tygodnie mijają pod znakiem dyskusji o gigantycznym hubie transportowym i modernizacji infrastruktury kolejowej w całym kraju. Powstał nurt wśród internautów, którzy - jednoznacznie opowiadając się za inwestycją (charakterystyczny hashtag #TakDlaCPK) - konsekwentnie naciskają na władzę, oczekując konkretnych deklaracji.
Ostatnio usłyszeli taką od Macieja Laska, pełnomocnika rządu ds. CPK. Polityk Koalicji Obywatelskiej deklarował na filmie opublikowanym na platformie X: „dzisiaj nie ma dyskusji, czy CPK powstanie. Dzisiaj jest dyskusja o tym, kiedy i w jakiej konfiguracji. Pracują nad tym najlepsi specjaliści, a nie partyjni nominaci”.
“Dzisiaj nie ma dyskusji, czy CPK powstanie. Dzisiaj jest dyskusja, kiedy i w jakiej konfiguracji.”@LasekMaciej pic.twitter.com/67nWjWIUrw
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) February 8, 2024
Budujące, choć na chwilę. Ten sam Lasek udzielił wywiadu „Gazecie Wyborczej”, który na łamach portalu dziennika opublikowano dziś rano. Czego dowiadujemy się z rozmowy?
Lasek cytuje inżynierów zatrudnionych w CPK, którzy mieli mówić, że „możemy mówić o wydłużeniu tego projektu o minimum cztery lata, a realnie o sześć-siedem”.
Na uwagę, że „CPK to nie tylko lotnisko” i pytanie, co z dofinansowaniem UE dla kolei dużych prędkości Warszawa - Łódź przez węzeł CPK, Lasek przyznaje:
„na razie zgłosiliśmy jeden projekt, czyli tunel kolei dużych prędkości pod Łodzią. Pozostałe dwa miały negatywną opinię departamentu programów infrastrukturalnych w ministerstwie z uwagi na nierealne harmonogramy i brak możliwości rozliczenia otrzymanych pieniędzy w określonym czasie”.
Po tym wprost przyznaje: „wstrzymaliśmy puszczenie do UE wniosku na dokumentację węzła CPK, bo chcemy to zrobić, gdy będzie decyzja kierunkowa, co dalej z całym projektem”.
Dopytywany o taką decyzję, odpowiada: „podejmie (ją) rada ministrów, m.in. na podstawie audytu, uwzględniając możliwe do osiągnięcia zyski oraz ewentualne ryzyka i możliwości budżetu państwa”.
Pierwsze wyniki audytu mają być znane do końca pierwszego kwartału.
Nową narrację Laska skomentował Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski, pisząc: "narracja rządu ws. CPK zmienia się jak w kalejdoskopie".
Narracja rządu ws. CPK zmienia się jak w kalejdoskopie. Dopiero co było, że CPK powstanie, a dziś minister Lasek w GW mówi: "wstrzymaliśmy puszczenie do UE wniosku na dokumentację węzła CPK, bo chcemy to zrobić, gdy będzie decyzja kierunkowa, co dalej z całym projektem".
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) February 12, 2024
Wyrazistą krytyczką powściągliwych w temacie CPK polityków rządzących jest poseł Paulina Matysiak z Razem.
Polityk przypomina we wpisie na X: „Pamiętacie te opowieści o „niedojrzałych” projektach, co miało być powodem niezłożenia wniosków o unijne finansowanie (na linię Warszawa - Łódź i węzeł CPK)?”. Wskazuje po tym na słowa Laska z wywiadu dla „Gazety Wyborczej” i ocenia, że ten „bawi się w metody podjazdowe i gra na opóźnianie projektu”:
Pamiętacie te opowieści o „niedojrzałych” projektach, co miało być powodem niezłożenia wniosków o unijne finansowanie (na linię Warszawa - Łódź i węzeł CPK)?
— Paulina Matysiak (@PolaMatysiak) February 12, 2024
No to prawdziwe powody wyjawił @LasekMaciej w wywiadzie u @jarek_osowski w @gazeta_wyborcza
Dodajmy, decyzja o… pic.twitter.com/Pd2hXKwc5f