Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Kołodziejczak odchodzi z rządu. "Nie będę dawał twarzy"

- Dzisiaj złożyłem dokumenty o swojej rezygnacji - oświadczył wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Wcześniej polityk bardzo mocno skrytykował swojego szefa, ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego. Wyjaśnił też, że liczył na „szybsze procesy w niektórych sprawach”.

Autor: Mateusz Mol

Kołodziejczak odchodzi z resortu rolnictwa 

„To decyzja dla mnie bardzo trudna, głęboko przemyślana, przeanalizowana” – oświadczył Kołodziejczak w Polsat News. Przekazał również, że w dokumentach są przyczyny rezygnacji.

Reklama

„Liczyłem na szybsze procesy w niektórych sprawach” – powiedział Kołodziejczak. I dodał: "Jeśli jest polityka, z którą nie do końca się zgadzam, to nie będę też dawał do tego swojej twarzy”.

List Kołodziejczaka 

Wcześniej Kołodziejczak napisał na portalu X, że "w Ministerstwie Rolnictwa jedynym hegemonem jest biurokracja, a brak wizji i planu nikogo już nie dziwi". Opublikował też list otwarty do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego (PSL). 

"Niestety nasz wspólny sukces nie doczekał się kontynuacji w ostatnich wyborach prezydenckich, a kampanijne działania PSL okazały się płonne. Rolnicy odwrócili się, gdyż nie została skierowania do nich żadna oferta. Nie zaoferowano im też żadnej wizji rozwoju, którą mogliby uznać za własną. Z braku klarownej oferty po naszej stronie wybrali propozycję prawicy, która ma na celu jedynie uśmierzenie lęku Polskiej Wsi przed zmianami i zagwarantowanie, że nie będzie musiała już mierzyć się z wyzwaniami cywilizacyjnymi. Jest to oszukańczy mit, który żeruje na traumie lat 90-tych, kiedy rolnicy przymierali głodem, a potem pod przywództwem Andrzeja Leppera upomnieli się o swoje słuszne prawa"

– napisał Kołodziejczak.

Autor: Mateusz Mol

Źródło: PAP, niezalezna.pl
Reklama