Nowa partia ma nosić nazwę "Regionalna Mniejszość z Większością". Wniosek o jej rejestrację poparty tysiącem podpisów złożono do sądu w Warszawie. Poseł Galla tłumaczy, że decyzja o rejestracji partii jest efektem informacji o potencjalnych zmianach w ordynacji wyborczej.
- Dochodziły do nas głosy, że przyszłe wybory będą dedykowane partiom politycznym, więc postanowiliśmy się zabezpieczyć. Liczę, że za dwa, trzy tygodnie powinien być już rozpatrzony
- powiedział Galla.
Na listach partii znajdą miejsce głównie działacze korzystający do tej pory z formuły Komitetów Wyborczych Mniejszość Niemiecka. Jak informują wnioskodawcy, ugrupowanie ma skupiać się na wartościach bliskich chrześcijańskiej demokracji i dbaniu o interes wspólnoty regionalnej.
Zdaniem jednego z założycieli struktur mniejszości, byłego posła Henryka Krolla, pomysł z utworzeniem partii jest już spóźniony i może nie zaistnieć w świadomości potencjalnych wyborców. W rozmowie z "Radiem Opole" Kroll skrytykował także obecne władze za trwanie w samorządowej koalicji z PO, która jego zdaniem, traktuje mniejszość niemiecką instrumentalnie, czego dowodem miało być akceptowanie przez lokalnych polityków PO powiększenia miasta Opole o tereny ościennych gmin zamieszkałych przez duże skupiska Niemców.
Poseł Galla odpiera krytykę swojego poprzednika.
- Nie wiem, czy w tej chwili jest sens wychodzenia z obecnej koalicji. Zamiast rozrabiać, musimy przygotować dobry program wyborczy, z którym będziemy walczyli o wynik w wyborach. Już za rok o tej porze będziemy w zupełnie innej konstelacji politycznej i wtedy przyjdzie czas na rozmowy o potencjalnym partnerstwie
- powiedział PAP poseł.