Koalicja Europejska jest pewnym kamuflażem. Podejrzewam, że politycy Koalicji Europejskiej wiedzą to, co wiedzą analitycy, że logo tej partii bardzo źle się kojarzy społecznie. To logo schowano zatem za nowym określeniem, nośnym marketingowo - powiedział w programie „W Punkt” Telewizji Republika szef Centrum Analiz Strategicznych prof. Waldemar Paruch.
Gościem Ryszarda Gromadzkiego w programie "W punkt" był szef Centrum Analiz Strategicznych prof. Waldemar Paruch, który w kontekście zbliżających się wyborów do Parlamentu Europejskiego przypomniał, że wciąż prowadzone są analizy mobilizacji społecznej, które - mówił - ciekawie wyglądały w perspektywie ostatnich dwóch miesięcy.
Jeśli porównujemy ostatnie dwa miesiące, czyli tę intensywną kampanię wyborczą, to punkt startu był taki, że Platforma Obywatelska miała dużą przewagę
- stwierdził.
Jak wykazywał, własnie tym określeniem - Platforma Obywatelska - należy się posługiwać.
Koalicja Europejska jest pewnym kamuflażem. Podejrzewam, że politycy Koalicji Europejska wiedzą to, co wiedzą analitycy, że logo tej partii bardzo źle się kojarzy społecznie. To logo schowano zatem za nowym określeniem, nośnym marketingowo
- powiedział.
Zatem, informował, przewaga PO była na początku tych dwóch miesięcy znaczna, "ok. 10 proc.", jednak "przez te dwa miesiące kampanii poziom mobilizacyjny się wyrównał". Zaznaczył zarazem, że w tamtych wyborach do europarlamentu zanosi się na wyjątkowo dużą frekwencję - 37, a nawet 39 proc.
Jeśli Koalicja Europejska wygrałaby z wynikiem rzędu 40 proc., to byłoby to zagrożenie. Platforma Obywatelska narzuciła KE swoje poglądy. (...) To jest pewien styl myślenia tej formacji. Wybory są po to, żeby je wygrywać. Potem jest rządzenie
– mówił szef Centrum Analiz Strategicznych oceniając jednoczenie pojawienie się nowego ugrupowania politycznego: Wiosny.
Oświadczenia publiczne Platformy są często propagandą. Pojawienie się Wiosny jest niespodzianką – to elektorat przeniesiony z Nowoczesnej. Platforma nie skonsumowała elektoratu Nowoczesnej. Ten elektorat przejęła właśnie Wiosna
- zapewnił, dodając, że "Robert Biedroń wystartował nawet nieźle, po czym okazało się, że ta partia jest bardzo skrajnie lewicowa".
Nie można wyciągać starych towarzyszy, kiedy chce się być nowością. (...) Radykalizacja Platformy Obywatelskiej spowodowała prosty mechanizm: oddawanie głosu na silniejszego, a nie na słabszego
- ocenił.
Zdaniem Parucha SLD i PSL nie utrzymają swojego stanu posiadania w europarlamencie, kosztem członków Platformy Obywatelskiej.
Wiele wskazuje na to, że Prawo i Sprawiedliwość powinno te wybory wygrać
- dodał.