Tematy pogrzebowe najwidoczniej nie są mocną stroną nielegalnie przejętej telewizji publicznej. Tym bardziej, jeżeli chodzi o "grabarza", którym jest członek rządu Donalda Tuska.
Nielegalnie przejęta przez nominatów Bartłomieja Sienkiewicza telewizja publiczna postanowiła zająć się tematem skompromitowanego ministra nauki Dariusza Wieczorka, który niedawno rechotał w wywiadzie z obietnicy akademików za złotówkę, a ostatnio wyszło, że ujawnił dane sygnalistki władzom uczelni.
Nic dziwnego, że mówi się o dymisji Wieczorka, a opozycja chce jego błyskawicznego odwołania, składając wniosek o wotum nieufności. Również pracownicy TVP Info postanowili odnotować ten fakt. I zauważyli, że Wieczorek ma być - uwaga - "Grabażem" polskiej nauki.
Nielegalna TVP cytowała posła Mariusza Błaszczaka, który jednak "grabarz" napisał jak najbardziej poprawnie.
Dariusz Wieczorek jest grabarzem polskiej nauki i uosobieniem wszystkiego złego z czym kojarzymy SLD-owski układ z lat dziewięćdziesiątych i początków lat dwutysięcznych.
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) December 14, 2024
Ujawnienie danych sygnalistki i kłamstwa w tej sprawie, wpływanie na autonomię uczelni, niszczenie…
Złośliwi mogą twierdzić, że chodziło o "Grabaża" - znakomitego muzyka zespołu Strachy na Lachy czy Pidżama Porno. Ale chyba nie ma podstaw, by łączyć tę postać z ministrem.