Dworczyk był pytany na antenie radiowej Trójki, kiedy dojdzie do rekonstrukcji rządu.
"Wtedy, kiedy zapadnie taka decyzja wypracowywana pomiędzy premierem Mateuszem Morawieckim a prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim, który jest liderem naszej formacji politycznej"
- odparł szef KPRM.
"Premier mówił o tym kilkakrotnie, że taka decyzja może zapaść tuż przed wyborami, albo już po tym, jak będziemy wiedzieli, który z ministrów będzie jechał do Brukseli"
- powiedział Dworczyk.
Pytany, kto zastąpi m.in. szefową MEN Annę Zalewską - kiedy otrzyma mandat w PE - odparł, że jest za wcześnie, aby mówić o konkretnych nazwiskach. Wskazał jednocześnie, że premier "oczywiście myśli, kto powinien zastąpić ministrów wyjeżdżających do Brukseli".
Szef KPRM zapewniał również, że zaplecze ekspertów i polityków, którzy mogą zastąpić wyjeżdżających ministrów w PiS, jest dobre.
W kwietniu premier Morawiecki zapowiedział, że rekonstrukcji rządu należy spodziewać się "w okolicach eurowyborów".
Zobaczymy, kto z ministrów trafi do Parlamentu Europejskiego
- podkreślił szef rządu. Wskazał jednak, że nie można przesądzić, czy zmiany w rządzie będą dotyczyły wyłącznie tych ministrów, którzy dostaną się do PE.
Zgodnie z decyzją Komitetu Politycznego PiS z lutego na listach partii w wyborach do europarlamentu znalazło się m.in. kilkoro ministrów i wiceministrów, w tym wicepremier Beata Szydło, szef MSWiA Joachim Brudziński, szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska, czy minister edukacji Anna Zalewska.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w Polsce 26 maja.