Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Już po wyborach, więc "tęczowy Rafał" poszedł w paradzie równości. Nawet zapozował!

Kampania wyborcza zakończona. Wybory prezydenckie odbyły się. A co za tym idzie - Rafał Trzaskowski, wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej może wreszcie wrócić do swojego prawdziwego "ja". I wrócił, uczestnicząc dziś w paradzie równości.

Autor: Anna Zyzek

W trakcie kampanii wyborczej, Rafał Trzaskowski skrupulatnie ukrywał swoje sympatie wobec środowiska LGBT. A przynajmniej - starał się ukrywać.

Reklama

Jak nie schowanie tęczowej flagi podczas jednej z debat prezydenckich (przypominamy akcję poniżej), to... ukrywanie zdjęć z parad równości, w których brał udział w przeszłości. 

Przypominamy - agencja fotograficzna związana z „Gazetą Wyborczą” odmówiła sprzedaży zdjęcia Rafała Trzaskowskiego z Parady Równości sztabowi Karola Nawrockiego. Paweł Szefernaker, szef sztabu, mimo to opublikował je z widocznym znakiem wodnym, pytając: "Co jest z nim nie tak?". "Wyborcza" zapowiadała wówczas kroki prawne za bezprawne użycie fotografii. 

Koniec kampanii. Rafał na paradzie

Od drugiej tury wyborów prezydenckich minęły już prawie dwa tygodnie. Również wtedy zakończyła się kampania wyborcza. Rafał Trzaskowski postanowił uczcić to... uczestnictwem w paradzie równości, która przeszła dziś ulicami Warszawy. 

Zdjęciem z włodarzem stolicy pochwalił się europoseł Koalicji Obywatelskiej, Michał Szczerba. Nie zabrakło też dopisku: "WarszawaWybieraEuropę".

Także sympatycy Trzaskowskiego wyrażają aplauz wobec... ściągnięcia z twarzy maski noszonej w trakcie kampanii.

 

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl
Reklama