Przeszło trzy godziny trwa komisja regulaminowa, podczas której posłowie rozważają uwzględnienie wniosku prokuratury. Zespół Śledczy nr 2 Prokuratury Krajowej domaga się uchylenia immunitetu Zbigniewowi Ziobro oraz zastosowania wobec niego środka tymczasowego w postaci aresztu.
Do wypowiedzi zgłosił się między innymi były zastępca Ziobro, Michał Woś. Wytknął hipokryzję rządzącym.
- Ciągle mówicie, że to tylko umożliwienie sądowi wypowiedzenia się o sprawie. Mówicie, że wyrażenie zgody na zdjęcie immunitetu i zagłosowanie za aresztem właściwie nic nie wnosi - zwrócił się do adwersarzy.
- To dlaczego w przypadku Joanny Muchy nie poparliście wniosku o uchylenie immunitetu? Co z Nitrasem? Co z Nowakiem? Co z tymi wszystkimi Giertychami, Brjezami i Grodzkimi?
- dopytywał.
- Używając tej argumentacji, jesteście skończonymi hipokrytami. Doskonale o tym wiecie - mówił dalej.
W X kadencji Sejmu wielokrotnie broniono przed zdjęciem immunitetu posłów koalicji rządzącej. W październiku 2024 roku Sejm wybronił Joannę Muchę przed postępowaniem prokuratorskim w sprawie dotyczącej organizacji koncertu Madonny w 2012 roku.