Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa według zwolenników koalicji rządzącej miała być okazją do "przyparcia do muru" Jarosława Kaczyńskiego. Według komentatorów prezes PiS jednak nie tylko wyszedł z tego starcia bez szwanku, ale przy okazji obnażył "niedostatki intelektualne" posłów, którzy próbowali go przesłuchiwać.
Kaczyński nokautuje oponentów politycznych
Najmocniej ucierpiał w tym słownym pojedynku poseł Koalicji Obywatelskiej - Witold Zembaczyński, który od piątku kojarzony jest głównie z upadkiem naleśnikarni oraz hasłem: "pan członek".



Więcej memów znajdziecie w naszym dziale "Humor". KLIKNIJ TUTAJ!