Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Jarosław Kaczyński punktuje Angelę Merkel. "Polityczna Mutti Tuska oskarża Polskę"

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński w zdecydowanych słowach odniósł się do najnowszych wypowiedzi byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel. W opublikowanym w poniedziałek 6 października 2025 roku wpisie na platformie X, lider Zjednoczonej Prawicy zarzucił niemieckiej polityk zakłamywanie rzeczywistości i próbę obarczenia Polski oraz krajów bałtyckich odpowiedzialnością za wojnę na Ukrainie.

"Polityczna Mutti i promotorka kariery Tuska oskarża Polskę i kraje bałtyckie, że przyczyniły się do wojny na Ukrainie, bo nie dążyły do ocieplenia relacji z Rosją..."

– takimi słowami Jarosław Kaczyński rozpoczyna swój komentarz, celnie nawiązując do powszechnego w Niemczech określenia Merkel jako "matki narodu" oraz jej bliskich relacji z Donaldem Tuskiem.

Kuriozalna argumentacja byłej kanclerz

Wpis prezesa PiS jest bezpośrednią reakcją na wywiad, jakiego Angela Merkel udzieliła węgierskiemu portalowi "Partizan". Była kanclerz zasugerowała w nim, że sprzeciw Polski i państw bałtyckich wobec jej inicjatywy wznowienia bezpośrednich rozmów Unii Europejskiej z Rosją w 2021 roku mógł przyczynić się do eskalacji konfliktu. Zdaniem Merkel, brak dialogu z Moskwą otworzył drogę do regularnej rosyjskiej agresji.

Jarosław Kaczyński określił ten tok rozumowania jako "kuriozalną argumentację, kłamliwie przypisującą odpowiedzialność za wojnę tym, którzy przestrzegali przed imperialnymi zapędami Putina". Lider Prawa i Sprawiedliwości od lat konsekwentnie ostrzegał zachodnich partnerów przed neoimperialną polityką Kremla, często spotykając się z niezrozumieniem i krytyką ze strony europejskich elit.

Niemieckie pieniądze dla Moskwy

W dalszej części swojego wpisu prezes Kaczyński z goryczą konstatuje:

"Szkoda, że nawet po upływie czasu była kanclerz nie potrafi przyznać, że wojna na Ukrainie jest prowadzona m.in. za niemieckie pieniądze, które trafiały do Moskwy gazociągami NordStream".

To właśnie projekty Nord Stream 1 i 2, forsowane przez kolejne rządy w Berlinie, w tym przez gabinet Angeli Merkel, stanowiły jedno z głównych źródeł finansowania rosyjskiej machiny wojennej. Polska, wraz z krajami bałtyckimi i Ukrainą, od samego początku alarmowała, że gazociągi te mają charakter nie ekonomiczny, a czysto polityczny, mający na celu uzależnienie Europy od rosyjskich surowców i ominięcie tradycyjnych szlaków tranzytowych. Mimo tych ostrzeżeń niemiecki rząd konsekwentnie realizował swoją politykę, ignorując głosy płynące z Europy Środkowo-Wschodniej.

Pytanie do Donalda Tuska

Jarosław Kaczyński kończy swój wpis symbolicznym pytaniem, skierowanym do lidera polskiej opozycji:

"Czy Tusk zdecyduje się sprostować swoją polityczną przyjaciółkę?".

Bliskie relacje Donalda Tuska i Angeli Merkel są powszechnie znane. Najważniejszym tego przejawem było jej zdecydowane poparcie dla kandydatury Tuska na stanowisko Przewodniczącego Rady Europejskiej w 2014 roku.

Źródło: niezalezna.pl