Zełenski z wizytą w Polsce. Szef BBN komentuje
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski złoży dziś wizytę w Polsce. Ukraiński przywódca po raz pierwszy oficjalnie spotka się z prezydentem Karolem Nawrockim. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego prof. Sławomir Cenckiewicz był pytany w WP, jakie efekty może przynieść to spotkanie.
Chciałbym, żeby wszystkie powody, dla których te relacje nie wyglądają tak, jak powinny, również między prezydentami, ustąpiły
– powiedział.
Szef BBN zwrócił również uwagę na zaangażowanie Zełenskiego w kampanię Rafała Trzaskowskiego przed wyborami prezydenckimi.
Pamiętajmy o tym, że prezydent Zełenski po pierwsze angażował się w kampanię kontrkandydata Karola Nawrockiego, po drugie Karol Nawrocki ma doświadczenia negatywne z relacji polsko-ukraińskich związanych z kwestiami historycznymi
– podkreślił.
Przypomniał, iż prezydent Nawrocki "jako prezes IPN-u prowadził kwestie ekshumacji przez wiele lat i ta sprawa po prostu gdzieś ugrzęzła i wbrew tym wszystkim optymistycznym komunikatom ministra Pawła Kowala, ona dalej nie jest na takiej ścieżce zmiany".
Wskazał też na inne kwestie, "te bardziej bieżące, te związane z wielką polityką".
Chodzi o pewną asymetrię i jakby wyprowadzenie tych relacji właśnie w kierunku symetrii, tzn. skoro Polska tyle daje i tyle pomaga Ukrainie, i bez Polski po prostu Ukraina swojej niepodległości w ostatnich latach nie utrzymała, no to Polska ma prawo domagać się przynajmniej w tych elementarnych kwestiach dotyczących historii jakiegoś symetrycznego traktowania
– wyjaśnił.
Zełenski atakował Nawrockiego
Warto przypomnieć, ż w styczniu br. Zełenski udzielioł wywiadu TVN24, Krytyce Polityvznej Onetowi i Rzeczpospolitej, w którym mocno zaatakował ówczesnego kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego.
Bo jeżeli Ukrainy nie będzie nigdzie, to ryzyko [wojny w Polsce] będzie bardzo wysokie. Rosja od razu po Ukrainie będzie wtedy na granicy z Polską i wtedy pan Nawrocki będzie miał nie polityczne zawody, lecz będzie walczył o swoje życie
– powiedział Zełenski.
Ukraiński prezydent komentował w ten sposób wcześniejszą wypowiedź Nawrockiego, który wskazywał, iż "na dzień dzisiejszy nie widzi Ukrainy w żadnej strukturze, ani w Unii Europejskiej, ani w NATO, do momentu rozstrzygnięcia tak ważnych dla Polaków także spraw cywilizacyjnych".