Uchwała członków Iustitii. Mają żądania wobec rządu Tuska
4 października odbyło się Zebranie Zarządu upolitycznionego Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”. W trakcie wydarzenia podjęto uchwałę. Czytamy w niej, że sędziowie "zwracają się do wszystkich organów władzy publicznej i prawniczych zawodów zaufania publicznego o pełne respektowanie zaleceń płynących z wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE (TS UE), Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz), Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego dotyczących praworządności w Polsce".
W piśmie dodano, że TSUE w wyroku z września br. "stwierdził, że skład orzekający Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych ze względu na sposób powołania wchodzących w jego skład sędziów, nie stanowi „sądu”, a wydane przez taki organ orzeczenie należy uznać za niebyłe".
Obowiązek takiego traktowania orzeczeń pochodzących od „nie-sądu” w Sądzie Najwyższym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym ciąży na wszystkich organach państwa i powinien być również przedmiotem uwagi zawodów prawniczych. Należy zapobiec możliwości wydawania orzeczeń w wadliwych składach, a także przywrócić legalny i efektywny system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów
– przekonują członkowie "Iustitii".
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
W uchwale są też jasno sprecyzowane oczekiwania wobec rządu koalicji 13 grudnia.
Oczekujemy od rządu i parlamentu niezwłocznego uchwalenia ustaw regulujących status wadliwie powołanych sędziów oraz uzdrawiających Krajową Radę Sądownictwa, z uwagi na upływający 23.11.2025 r. terminu wykonania wyroku ETPCz w sprawie Wałęsa
– czytamy.
Ich zdaniem prezydent Karol Nawrocki, gdyby podpisał ustawy, zyskałby szansę na "zerwanie z dotychczasową praktyką wadliwych nominacji sędziowskich". Według sędziów wejście w życie przepisów, o które apelują, to też sposób na rzekome "rozwiązanie kryzysu rządów prawa".
Sędziowie z "Iustitii" mają też określone wymagania wobec minsitra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Chodzi o to, iż ma on "przedstawić plan działania sądów na wypadek niepodpisania wskazanych ustaw przez Prezydenta".
Szefowa KRS odpowiada członkom Iustitii
Uchwałę "Iustitii" skomentowała na portalu X sędzia Dagmara Pawełczyk-Woicka, przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa.
Orzeczenia organizacji międzynarodowych ponad wszystko. Zastanawiam się, czy sędziowie z innych krajów wiedzą, co wyczyniacie. Raczej nie
– napisała.
Pod wpisem upolitycznionego stowarzyszenia jest znacznie więcej krytycznych komentarzy. Poniżej przytaczamy wybrane opinie:
- "Po pierwsze, w Polsce najważniejsza jest Konstytucja RP, a nie zagraniczne trybunały. Po drugie jeśli Prezydent RP coś wetuje, to znaczy, że nie jest to dobre dla Polski i próba obchodzenia tego jest niezgodna z prawem. Sędziowie nie są ponad prawem",
- "Nie będzie w Polsce praworządności dopóki sędziowskie partie polityczne udające stowarzyszenia jak Iustitia nie zostaną zdelegalizowane, a osoby z ww zdjęcia usunięte z zawodu",
- "Bełkot upadającej kasty. O powoływaniu sędziów decyduje konstytucja w art. 179.
Nikt poza prezydentem nie decyduje o tym powołaniu. Bezczelnym kłamstwem jest dawanie takich kompetencji KRS która może jedynie wskazać kandydata. Decyzja prezydenta jest ostateczna i niepodważalna", - "Trzeba zbierać zbiorczo informacje o sędziach, którzy sprzeniewierzają się Konstytucji. Po zmianie władzy i przywróceniu praworządności trzeba będzie wprowadzić opcję ZERO. A Prezydent też musi musi mieć wiedzę, jeśli ktoś taki zechce awansować",
- "Jesteście współczesną Targowicą i nie wygracie tej batalii z Rzeczpospolitą".
Orzeczenia organizacji międzynarodowych ponad wszystko. Zastanawiam się, czy sędziowie z innych krajów wiedzą, co wyczyniacie. Raczej nie.
— Dagmara Pawełczyk-Woicka (@DPawelczykW) October 5, 2025
Jesteście współczesną Targowicą i nie wygracie tej batalii z Rzeczpospolitą.
— Max Hübner (@HubnerrMax) October 5, 2025
Szkoda splunąć.
Trzeba zbierać zbiorczo informacje o sędziach, którzy sprzeniewierzają się Konstytucji. Po zmianie władzy i przywróceniu praworządności trzeba będzie wprowadzić opcję ZERO. A Prezydent też musi musi mieć wiedzę, jeśli ktoś taki zechce awansować.
— Marcin Konstancin (@MarcinP3) October 5, 2025
Bełkot upadającej kasty.
— MariuszZ (@mariuszZ_) October 5, 2025
O powoływaniu sędziów decyduje konstytucja w art. 179.
Nikt poza prezydentem nie decyduje o tym powołaniu.
Bezczelnym kłamstwem jest dawanie takich kompetencji KRS która może jedynie wskazać kandydata.
Decyzja prezydenta jest ostateczna i niepodważalna.
Nie będzie w Polsce praworządności dopóki sędziowskie partie polityczne udające stowarzyszenia jak Iustitia nie zostaną zdelegalizowane, a osoby z ww zdjęcia usunięte z zawodu.
— Bez Marynarki i w kapciach 🩴 (@bez_marynarki) October 5, 2025
Po pierwsze, w Polsce najważniejsza jest Konstytucja RP, a nie zagraniczne trybunały. Po drugie jeśli Prezydent RP coś wetuje, to znaczy, że nie jest to dobre dla Polski i próba obchodzenia tego jest niezgodna z prawem. Sędziowie nie są ponad prawem.
— Stanisław Lubicz (@StanLubicz1190) October 5, 2025