W TVP w likwidacji gościem programu „Trójkąt Polityczny” był we wtorek były premier i prezes NBP Marek Belka. W dyskusji o kampanii wyborczej, padały liczne pytania o Rafała Trzaskowskiego.
- Dobry prezydent jakie powinien mieć cechy? – pytała prowadząca, Belka bez zawahania odparł: „Trzaskowski reprezentował Polskę na forum międzynarodowym w sposób znakomity”.
Podobnych peanów padła cała masa. W pewnym momencie widzowie mogli się pogubić, czy nie dyskutują sztabowcy wiceszefa Platformy Obywatelskiej.
- Mówią, że jest zbyt wyniosły, że reprezentuje klasę inteligencką, że nie pasuje do Polaków… - kontynuowała Aleksandra Pawlicka.
- Nie no, oczywiście, ma pani rację. Musi być prosty, przemocowy, w łeb dać komuś. Tak jak Nawrocki - wypalił Belka.
Jak wybrzmiała ta wymiana zdań, zorientowała się druga z prowadzących Renata Grochal. - Aleksandrze chyba chodziło o to, czy inteligent warszawski, syn znanego kompozytora może wygrać wybory w Polsce powiatowej? Jeśli Trzaskowski nie idzie walczyć na swoje boisko, nie idzie do Republiki… - wytknęła politykowi.
- Jest mu trudniej wygrać wybory prezydenckie niż być świetnym prezydentem - ocenił Belka.
Dopytywany, z czego to wynika, odparł: „no bo społeczeństwo nie docenia takich cech jak orientacja w świecie, inteligencja. Chyba osobą, która potrafiło to jakoś połączyć, był Aleksander Kwaśniewski”.
Belka nie podzielał jednak wątpliwości co do nieobecności Trzaskowskiego w Republice. - Tam to jest speluna, a nie normalna walka - podzielił się swoją refleksją na temat największej stacji informacyjnej w kraju.
Poziom bezczelnej arogancji przedstawicieli liberalno-lewicowych środowisk politycznych i medialnych jest zatrważający.
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) April 16, 2025
Ci ludzie naprawdę myślą, że stanowią jakąś „elitę” narodu i są uprawnieni do rządzenia pustymi, biednymi i przemocowymi „Polaczkami”.
Poziom ich wiedzy czy… https://t.co/ngPmBkU5oC