I tura wyborów za nami. Jak przebiegało głosowanie? Wpadek - niestety - nie dało się uniknąć
Zakończyła się I tura wyborów samorządowych, trwa zliczanie głosów. Nie udało się jednak uniknąć zamieszania. Wyściełanie urny pokrowcem, ścieralne długopisy w lokalu wyborczym, czy nietrzeźwi członkowie komisji – to niektóre wpadki przy wyborach.
Zaprezentowano dziś sondaż tzw. late poll przeprowadzony przez IPSOS pokazujący wyniki wyborów do sejmików wojewódzkich w skali kraju. Na czele Prawo i Sprawiedliwość - 33 proc. Na drugiej pozycji z wynikiem 26,7 proc. - Koalicja Obywatelska. Trzecie jest Polskie Stronnictwo Ludowe z wynikiem 13,6 proc. Dalej: 6,6 proc. - SLD; 5,9 proc. - Kukiz'15; a 5,8 proc. dla Bezpartyjnych Samorządowców.
Pozostałe ugrupowania startujące w wyborach do sejmików w całej Polsce znalazły się poniżej progu wyborczego: Wolność w Samorządzie i Partia Razem uzyskały po 1,5 proc. poparcia, Ruch Narodowy - 1,3 proc., a partia Zieloni - 1,1 proc. głosów. Na inne komitety - podał Ipsos - głosowało 3 proc. badanych.
Badanie late poll to badanie realizowane w dniu wyborów, po zakończeniu głosowania.
Nie udało się jednak uniknąć wpadek. W jednym z lokali wyborczych głosującym udostępniane były ścieralne długopisy.
W kilku przypadkach członkowie komisji nie byli trzeźwi. 0,44 promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał członek obwodowej komisji wyborczej w miejscowości Marcinowice w gm. Kozłów w Małopolsce.
Przewodnicząca w jednej z warszawskich komisji wyborczych miała blisko półtora promila alkoholu we krwi – poinformował rzecznik Komendy Stołecznej Policji kom. Sylwester Marczak. Jak podała Delegatura Krajowego Biura Wyborczego w Warszawie, incydent wydarzył się na Ochocie.
Wielu wyborców, którzy złożyli wniosek o dopisanie się do rejestru wyborców online, w lokalu wyborczym „zostało odesłanych z kwitkiem”.
Stowarzyszenie RKW Ruch Kontroli Wyborów Ruch Kontroli Władzy informował o braku plomb na urnach.
Pomimo wielokrotnych interwencji nie założono plomb lub innego rodzaju zabezpieczeń w OKW w Warszawie na ul. Na uboczu w OKW nr 605 – czytamy na stowarzyszenierkw.org.
W obwodowej komisji wyborczej przy ul. Warszawskiej w Olsztynie zginęło 399 kart do głosowania.
"W OKW nr 14 na terenie Konstancina Jeziorny doszło do kradzieży 75 kart do głosowania do Sejmiku Województwa Mazowieckiego Okręg Wyborczy nr 7. Liczba kart na opakowaniu równa 1049 a faktycznie w środku znajdowało się 974 karty" - podaje RKW.
W Obwodowej Komisji Wyborczej nr 19 w Zakopanem wydano niewłaściwe karty do głosowania w wyborach do rady miasta Zakopane, natomiast na kartach do głosowania w wyborach do rady powiatu w okręgu nr 1 w Mikołowie (Śląskie) błędnie został wydrukowany numer listy jednego z komitetów wyborczych.
Źródło: niezalezna.pl, pap,
