Sąd Najwyższy w składzie całej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych stwierdził ważność wyboru Karola Nawrockiego na Prezydenta RP, dokonanego 1 czerwca tego roku - głosi podjęta we wtorek wieczorem uchwała SN, odczytana przez prezesa tej Izby Krzysztofa Wiaka.
Prezes Wiak wskazał w uzasadnieniu, że duża liczba wniesionych protestów wyborczych nie zwiększyła wagi podniesionych w nich zarzutów, zaś żadne z ustalonych uchybień nie miało wpływu na ogólny wynik wyborów.
Nie trzeba było długo czekać na reakcję Romana Giertycha. Mecenas nie przejawia najmniejszych oznak akceptacji. Grzmi o uzurpatorach i ich „oświadczeniu, które nie może być podstawą jakichkolwiek działań Marszałka Sejmu”.
Przebierańcy i uzurpatorzy z pogardą do obywateli i lekceważąc przepisy Konstytucji wydali oświadczenie, że wybory były ważne. To oświadczenie nie jest orzeczeniem SN i nie może być podstawą jakichkolwiek działań, a już w szczególności działań Marszałka Sejmu.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) July 1, 2025
„Melisa, dobry sen, krzyżówka i spacer - koją nerwy Panie Romanie. A jak to nie pomoże - to dobry lekarz -stać Pana. Na szczęście o wyborze Prezydenta decyduje NARÓD - nie polityczni frustraci” – odpowiedziała mu Beata Kempa z Kancelarii Prezydenta.
Melisa, dobry sen, krzyżówka i spacer - koją nerwy Panie Romanie. A jak to nie pomoże - to dobry lekarz -stać Pana. Na szczęście o wyborze Prezydenta decyduje NARÓD - nie polityczni frustraci. https://t.co/UY0wXYvEK1
— Beata Kempa (@BeataKempa_MEP) July 1, 2025