Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

"Gazeta Polska": Coraz gorsza atmosfera wokół represji. Wszystko się sypie

To nie jest dobra seria władzy! Sąd skrócił areszt dla ks. Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek, a prokuraturę od blamażu ratować musiał, nie wpuszczając dziennikarzy na salę. Wcześniej była kompromitacja z immunitetem Marcina Romanowskiego. Adam Bodnar nie poprawił też swojego wizerunku, absurdalnie ścigając Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika za… udział w obradach Sejmu, na który zgodził się marszałek Szymon Hołownia. Umorzona została też sprawa rolnika za udział w protestach. Obok prokuratury za karanie wzięły się władze neoTVP, a w obronie Przemysława Babiarza wystąpili nie tylko Anita Włodarczyk czy Otylia Jędrzejczak, co nadało sprzeciwowi wobec represji wymiaru popkulturowego, lecz także kibice w całym kraju - pisze "Gazeta Polska".

Ostatnie wydarzenia ujawniają narastające napięcia między coraz bardziej represyjną władzą a społeczeństwem. W artykule Piotra Lisiewicza w "Gazecie Polskiej" znajdziemy szczegółowy opis incydentów, które wzbudziły publiczne protesty i krytykę.

Skrócenie aresztu dla ks. Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek przez Sąd Apelacyjny w Warszawie, mimo orzekania przez sędzię przeciwną PiS, dowiodło nieprawidłowości w działaniach prokuratury. Obrońcy aresztowanych podkreślają, że zarzuty dotyczące przestępstwa managerskiego były nieuzasadnione. Prokuratura jednak... nie zamierza się poddać i planuje kolejne wnioski.

Absurdalne zarzuty wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, związane z ich udziałem w pracach Sejmu, pociągnęły za sobą reakcję Adama Bodnara, który skierował wnioski do Parlamentu Europejskiego o uchylenie im immunitetów. Kamiński ostro odpowiada na te działania, wskazując na polityczne motywy śledztwa.

Kolejny incydent to umorzenie sprawy młodego rolnika zatrzymanego podczas protestów w Warszawie. Ordo Iuris zaznacza, że zatrzymania były losowe i instrumentalnie użyto trybu przyśpieszonego. Policja stosowała nieadekwatne środki.

Protesty kibiców przeciw cenzurowaniu Przemysława Babiarza i relatywizowaniu komunizmu pokazały, jak różne grupy społeczne coraz częściej jednoczą się w sprzeciwie wobec działań władzy. Transparenty i hasła wyrażają ich niezadowolenie, a działania Bodnara tylko podsycają antyrządowe nastroje.

Więcej w najnowszej "Gazecie Polskiej"

Źródło: Gazeta Polska, niezalezna.pl