W końcu lipca Karol Nawrocki, jeszcze jako prezydent-elekt, spotkał się z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią.
- Dyskusja dotyczyła także rzeczy, która bardzo mnie interesuje, a więc nowej ustawy medialnej, przy której - mam nadzieję - będą mógł wraz z panem marszałkiem, z całym polskim parlamentem współpracować jako nowy prezydent - poinformował po spotkaniu Nawrocki.
- Naszą ambicją jest takie przygotowanie ustawy medialnej – i to w porozumieniu z koalicjantami, w porozumieniu z przewodniczącym Rady Mediów Narodowych – żeby była do zaakceptowania przez prezydenta – mówił Hołownia.
Według źródła PAP, Nawrocki z Hołownią rozmawiali m.in. o ewentualnych terminach złożenia projektu ustawy w tej sprawie do Sejmu. Rozmówca PAP dodał, że projekt będzie złożony prawdopodobnie do końca tego roku.
Dziś Krzysztof Gawkowski, minister cyfryzacji, wicepremier w rządzie Tuska, stwierdził, że "głosowanie jakiejkolwiek partii razem z PiS w sprawie ustaw medialnych, czy jakichkolwiek innych, to jest koniec koalicji".
W radiowej Jedynce Gawkowski przyznał, że prezydent Karol Nawrocki "jest niebezpiecznym" przeciwnikiem, a dotyczy to zapowiedzianych planów zmiany konstytucji RP.
- Zmiana konstytucji, to jest zmiana systemu, a zmiana systemu, to zmiana ustroju. Ta zmiana ustrojowa towarzyszyć ma takiemu myśleniu - chcemy iść w kierunku Węgier, czyli miękki autorytaryzm - stwierdził od razu Gawkowski.
