Likwidacja Ministerstwa Przemysłu
Wraz z niedawno przeprowadzoną "rekonstrukcją" rządu Donalda Tuska zlikwidowane zostało Ministerstwo Przemysłu, które swoją siedzibę miało na Śląsku. Jerzy Polaczek, były minister transportu, poseł Prawa i Sprawiedliwości, w rozmowie z portalem Niezalezna.pl, podkreślił, że resort ten "został ośmieszony brakiem programu, czego najbardziej elementarnym dowodem jest brak jakiejkolwiek ustawy, wniesionej do Sejmu od początku jego istnienia".
Szczegóły w tekście: Ministerstwo Przemysłu odchodzi w niebyt. Dotychczasowy dorobek? Ani jednego projektu ustawy
"Fikcyjny resort"
O zlikwidowanym resorcie mówili podczas dzisiejszej konferencji prasowej politycy Prawa i Sprawiedliwości.
"Przez 1,5 roku funkcjonował fikcyjny resort przemysłu, w którym nie wydarzyło się nic. W 2023 przygotowaliśmy ustawę „Fundusz transformacji woj. śląskiego”. Udało nam się wypracować taki program, którego głównym założeniem było przygotowanie strategii opiewającej na 0,5 mld zł"
– powiedziała posłanka Olga Semeniuk-Patkowska.
Dodała, iż "wiedzieliśmy, że transformacja Śląska to postępujący etap, który musi być wdrożony".
"Jaki jest efekt dzisiaj? Nie mamy Ministerstwa Przemysłu i 1 lipca został ogłoszony program Funduszu Transformacji Śląska, ale uważamy, że można było przyspieszyć ten proces i włączania firm, które już od 2023 chciały budować nowe miejsca pracy. Nie po to negocjowaliśmy przez wiele miesięcy ten pakiet, żeby przez 1,5 roku ministerstwo i pani minister byli bezczynni. Chcielibyśmy uzyskać odpowiedź, po co powstało Ministerstwo Przemysłu?"
– zapytała.
Poseł Marek Wesoły przypomniał, że "Ministerstwo Przemysłu miało się zajmować górnictwem, hutnictwem, kwestiami związanymi z atomem, rozwojem paliw jak i rynku gazu".
"Kto się dzisiaj zajmuje tymi tematami? Ministerstwo Rozwoju zostało połączone z Ministerstwem Finansów i ma nad tym czuwać minister Domański, który nie radzi sobie z budżetem, a co dopiero i z budżetem i z gospodarką. To jest drwina z zarządzania państwem. Nie ma decyzji notyfikacyjnej zatwierdzonej w UE. Była obietnica, że załatwią to w 1 dzień, a mijają 2 lata i decyzji nie ma. Co gorsza, nie wiemy nawet na jakim jest etapie i kto się tym zajmuje"
– oświadczył.
Posłanka Anna Kwiecień oceniła, że resort przemysłu utworzono na Śląsku "tylko po to, żeby wypełnić 1 ze 100 konkretów".
"Wzrost bezrobocia wśród młodych za maj 2025, w porównaniu do maja 2024, to jest prawie o 30%. Jeśli dochodzi do tego likwidacja tego ministerstwa, to kolejna niespełniona obietnica wobec młodych na Śląsku, którzy tam pracowali. Dzisiaj okazuje się, że zasilają grupę bezrobotnych. Widzimy, że fala bezrobocia wśród młodych rozlewa się na całą Polskę. Obawiamy się, że jeżeli dalej taka polityka będzie prowadzona, to będziemy świadkami kolejnej fali emigracji w poszukiwaniu pracy"
– oznajmiła.
🔴 Konferencja prasowa PiS https://t.co/jOWZDpYE7q
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) July 30, 2025