„Elity powinny być propaństwowe i inteligentne, a tutaj jest z tym kłopot”. Suski o ujawnionych dokumentach

W czwartym odcinku serialu Michała Rachonia i prof. Sławomira Cenckiewicza "Reset" ujawniono, że prezydent Lech Kaczyński przed szczytem NATO w 2008 r. zwrócił się do MSZ o pilne przesłanie do przywódców państw NATO jego listu z apelem o przyjęcie Ukrainy i Gruzji do Sojuszu. W programie podano, że w archiwum MSZ na dokumencie zachowała się żółta kartka z napisem: "Po rozmowie z MRS (ministrem Radosławem Sikorskim) ten dokument ma leżeć w naszej szafie panc. do poniedziałku i czekać na dalsze dyspozycje MRS".

Marek Suski, poseł PiS, odnosząc się do tej sprawy, wskazał, że "teraz wszystkie te informacje w połączeniu stanowią pewną zwartą całość, ta linia polityczna wspierania polityki niemiecko-rosyjskiej, bo trudno to oderwać od siebie, była reprezentowana przez część tzw. elit". Dodał, że "elity powinny być propaństwowe i inteligentne, a tutaj z jednym i drugim jest chyba kłopot".

W programie mówiono także o przyczynach wybuchu wojny na Ukrainie. 

"Putin był przekonany, że tą wojnę wygra i ma poparcie. Zachowanie niektórych państw, np. dostarczanie broni za surowce energetyczne, drewno itd. Pasiono tego krokodyla, a jak wybuchła pełnoskalowa wojna, ja rozmawiając z ambasadorem Niemiec usłyszałem od niego, że tu w gruncie rzeczy chodzi o rewizję granic. Stąd te propozycje niemiecko-francuskie, by zająć się Ukrainą w ten sposób, że to sztuczne państwo, nigdy nie miało państwowości, że to część rosyjska. Pytanie, kto wiedział o propozycji Putina dotyczącej rozbioru Ukrainy. Jeśli ona była składana polskiemu premierowi, to czy ta propozycja nie była składana innym, jeśli tam jeździła kanclerz Merkel. W tym układzie jakby zajęli Ukrainę, Litwę z Białorusią, wcielając do wojska Ukraińców. Jeśli byśmy my podzielili Ukrainę, wtedy Rosjanie by mówili, że są wyzwolicielami Ukrainy spod okupacji polskiej. To, co robił rząd tej opozycji obecnej, że mieliśmy się bronić na Wiśle, to był wyraźny sygnał, że do Wisły będzie Rosja"

– oświadczył Suski.

Polityk przypomniał też, że "mieliśmy tak słabe wojsko, że sama Białoruś byłaby w stanie nas pokonać, na szczęście się to nie udało".

Słowa Tuska o migracji 

W drugiej części programu rozmawiano o filmach publikowanych przez Donalda Tuska, w których lider PO krytykuje rząd za wydawanie cudzoziemcom pozwolenia na tymczasowy pobyt w Polsce. 

Dr Zbigniew Kuźmiuk, europoseł PiS, ocenił, że "to jest rzeczywiście wolta zadziwiająca, re wypowiedzi, które pojawiały się w Niemczech, kanclerza Scholza, mediów niemieckich, Webera i innych europosłów mówiące o tym, że jeśli zmieni się rząd, to rozwiązania ws. migrantów zostaną przez Polskę przyjęte, one są bardzo niedobre dla PO w kontekście kampanii wyborczej".

"Jak rozumiem, Tusk poprosił swoich mocodawców, by mógł zaprotestować przeciwko temu. Te jego kolejne filmiki są taką próbą"

– dodał dr Kuźmiuk.

Polityk zapowiedział, że europosłowie PiS podczas posiedzenia Parlamentu Europejskiego będą mówić o tym, że "tego rodzaju wystąpienia lidera największej partii opozycyjnej w Polsce mają charakter rasistowski, a ugrupowanie, do którego należy PO, powinno nie tylko się wstydzić, ale również przeprosić". 

Zapraszamy do obejrzenia obu rozmów w oknach poniżej!

 

Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl