"Białoruskie standardy" - tak w przestrzeni medialnej do wczorajszej sytuacji z udziałem prok. Anny Adamiak i dziennikarza Republiki komentują politycy polskiej opozycji. "Parafrazując Orwella, nie sposób już powiedzieć, która prokuratura jest która…" - kwituje Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości.
Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę
Michał Jelonek, reporter Republiki pytał wczoraj podczas konferencji prasowej rzecznik Prokuratury o praworządność w jej instytucji. W odpowiedzi od wyraźnie zdenerwowanej Anny Adamiak usłyszał, że... "widzę pan z taką dużą torbą... czyżby pan był już przygotowany?". W domyśle - do bycia aresztowanym, co niemal od razu zauważył poseł Michał Woś.
Ależ bezczelność bodnarowców. Oczywista dla każdego prokuratura i obrońcy sugestia aresztu do zadającego niewygodne pytania dziennikarza Telewizji Republika: „widzę, że pan tutaj z taką dużą torbą, czyżby był pan przygotowany?” Obrzydliwe standardy!
- napisał na x.com.
Ależ bezczelność bodnarowców‼️
— 🇵🇱Michał Woś (@MWosPL) November 22, 2024
Oczywista dla każdego prokuratura i obrońcy sugestia aresztu do zadającego niewygodne pytania dziennikarza @RepublikaTV: „widzę, że pan tutaj z taką dużą torbą, czyżby był pan przygotowany?”
Obrzydliwe standardy!
pic.twitter.com/jHOFO3SKyK
Co więcej, o kontekście wypowiedzi opowiedział sam Michał Jelonek. "Ta odpowiedź prokurator Adamiak ma ukryte znaczenie. Pani Prokurator skierowała wobec mnie akt oskarżenia z art. 212 kk, zagrożonym karą maksymalną jednego roku pozbawienia wolności" - napisał. To artykuł dotyczący pomówienia.
Dziś na konferencji prasowej nielegalnej @PK_GOV_PL pytałem panią prokurator Annę Adamiak o nieuznawanie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego.
— Michał Jelonek (@MichalJelonek) November 22, 2024
W pewnym momencie prok. Adamiak zapytała mnie „czyżby był Pan już przygotowany?”
To oczywista groźba za zadawanie pytań i… https://t.co/YsFbYgupDD pic.twitter.com/UcZaOuqpPb
Do zaistniałej sytuacji odnieśli się także inni politycy prawej sceny politycznej. M.in. były minister sprawiedliwości - Zbigniew Ziobro.
Pani prokurator Anna Adamiak już całkowicie przejęła białoruskie standardy. Pozywa dziennikarza za zadawanie pytań, a teraz mu publicznie grozi więzieniem. Parafrazując Orwella, nie sposób już powiedzieć, która prokuratura jest która…
Pani prokurator Anna Adamiak już całkowicie przejęła białoruskie standardy. Pozywa dziennikarza za zadawanie pytań, a teraz mu publicznie grozi więzieniem. Parafrazując Orwella, nie sposób już powiedzieć, która prokuratura jest która… https://t.co/oKGX5V24H5
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) November 22, 2024
Skieruje pismo do @Adbodnar w sprawie wyciągnięcia konsekwencji wobec prokurator Adamiak. Nie ma naszej zgody na reżimowe standardy. pic.twitter.com/nBrEAgZhYo
— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) November 22, 2024
Nieprawdopodobne – nawet jak na bandyckie standardy tej władzy.
— 🇵🇱 Paweł Jabłoński (@paweljablonski_) November 22, 2024
Prokurator Adamiak w odpowiedzi na niewygodne pytania straszy dziennikarza aresztowaniem!
Standardy białoruskie. I to nie jest przenośnia.
Powinna być natychmiastowa dymisja.
pic.twitter.com/UOiqBKb28r
Słowa, które padły z rzecznik PG prokurator Adamiak w kierunku dziennikarza wolnych mediów, to prawdziwe dno – poziom mułu. Tego rodzaju wypowiedzi urągają standardom, jakie powinna reprezentować instytucja publiczna. Arogancja i buta władzy nawet nie w stylu putinowskiej Rosji,… https://t.co/dA0AMRqqaz
— Marcin Romanowski (@MarcinRoma19996) November 22, 2024