Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Domański się doigra? Szef PKW: źle się dzieje, apeluję o wykonanie uchwały Komisji!

Wciąż trwa "polityczna telenowela" w wykonaniu ministra finansów, Andrzeja Domańskiego, która zdaje się nie mieć końca. Prawo i Sprawiedliwość, choć powinno uzyskać subwencję, wciąż oczekuje na przelew. Dziś szef PKW, Sylwester Marciniak przekazał, że pełnomocnik komitetu wyborczego PiS zwrócił się do PKW o skierowanie do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa niedopełnienia obowiązków Domańskiego. Zapowiedział również, że wniosek ten przedstawi na posiedzeniu Komisji 10 marca.

Andrzej Domański (w środku)
Andrzej Domański (w środku)
fot. Filip Blazejowski - Gazeta Polska

Prawo i Sprawiedliwość podnosi, że choć 30 grudnia 2024 r. Państwowa Komisja Wyborcza, po decyzji Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, ostatecznie przyjęła odrzucone wcześniej sprawozdanie komitetu wyborczego tej partii z wyborów parlamentarnych 2023 r., minister finansów nie wykonuje tej uchwały PKW i PiS nie otrzymał pełnej kwoty środków z budżetu. Partia Jarosława Kaczyńskiego wielokrotnie informowała, że nie zamierza pozostawać bierna wobec wstrzymywania środków przez ministra finansów - Andrzeja Domańskiego.

Będzie zawiadomienie?

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak poinformował podczas dzisiejszej konferencji prasowej, że w PKW w ostatnich dniach otrzymała pismo od pełnomocnika finansowego komitetu wyborczego PiS, w którym żąda on wykonania przez ministra finansów uchwały z 30 grudnia ub.r. i zwraca się do PKW o skierowanie do prokuratury zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa niedopełnienie obowiązków przez ministra finansów, bo to właśnie szef MF zleca przelewy dla partii politycznych.

Szef PKW zapowiedział również, że wniosek pełnomocnika komitetu wyborczego PiS przedstawi na najbliższym posiedzeniu Komisji, które odbędzie się w przyszły poniedziałek - 10 marca.

"W tym zakresie musi być stanowisko całego składu"

– podkreślił szef PKW.

Marciniak wskazał również, że Domański, pełniąc funkcję szefa resortu finansów do tej pory nie wykonał uchwały PKW z 30 grudnia ub.r.

Domański nie rozumie uchwały?

Informowaliśmy już Państwa na łamach portalu Niezalezna.pl, że na początku stycznia Domański zwrócił się do pisemnie do PKW o wykładnię uchwały w kwestii wypłaty środków dla PiS.

Kolejne takie pismo Domański wysłał pod koniec lutego. Zdaniem ministra finansów uchwała ta jest "wewnętrznie sprzeczna" - w debacie publicznej wskazywano m.in. na niejasność sformułowania, że PKW "nie przesądza" czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN jest sądem. W skrócie - minister od Tuska nie rozumie, jak działa w tym zakresie prawo. Na co zwrócił uwagę sam szef PKW.

Marciniak ocenił, że w piśmie Domański sam stwierdza, że uchwała Komisja została podjęta, więc - dodał - "można powiedzieć, że sprawa jest zakończona, bo uchwała została przyjęta, jeżeli chodzi o sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego".

I podkreślił, że nie ma żadnego przepisu, który przewidywałby wykładnię uchwały PKW ws. przyjęcia sprawozdania finansowego komitetu wyborczego.

"Uchwała została przyjęta i obowiązuje, ona powinna być wykonana"

– powiedział szef PKW.

Dodał, że "taki ping-pong, telenowela, że ciągle nie mamy decyzji, to też źle wróży dla dalszych ewentualnie czynności procesu wyborczego". "I dlatego ja bym mimo wszystko apelował o podjęcie decyzji w tym zakresie i wykonanie uchwały PKW" - powiedział Marciniak.

Marciniak: źle się dzieje

Zaznaczył również, że minister finansów w ogóle nie jest stroną postępowania dotyczącego sprawozdania finansowego komitetu wyborczego.

"Zgodnie z przepisami Kodeksu wyborczego minister finansów realizuje uchwałę na podstawie informacji otrzymanej z PKW i taka informacja została przekazana 30 grudnia (...). Nie realizuje i to źle się dzieje w państwie polskim, że organy nie realizują orzeczeń sądów i uchwał organów administracji publicznej"

– powiedział Marciniak.

Zaznaczył, że nigdy dotąd nie było takiej sytuacji i problemu, by uchwała PKW nie została wykonana przez jakiegokolwiek ministra. Marciniak powtórzył, że nie może być dodatkowego wyjaśnienia uchwały PKW, ona została podjęta i obowiązuje.

Ocenił też, że "doszliśmy do takiej sytuacji, że w zasadzie wszystkie organy państwowe chciałyby, żeby panaceum na całe zło była PKW". "My mamy zastąpić władzę ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą" - podkreślił Marciniak.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#subwencja #PKW #pieniądze #PiS

az