W Kancelarii Prezydenta RP nie było i nie jest prowadzone żadne postępowanie w sprawie wydania aktu łaski - poinformował prezydent Andrzej Duda. Odniósł się w ten sposób do plotek na temat rzekomego ułaskawienia odesłanego podczas wymiany więźniów do Rosji Pawła Rubcowa.
Wczoraj w Ankarze miała miejsce największa od czasów zimnej wojny wymiana więźniów w Rosji i krajach Zachodu - objęła 24 osoby dorosłe i dwoje dzieci. 10 z nich trafiło do Rosji, w tym osadzony na terenie Polski Paweł Rubcow.
Mężczyzna, który podawał się za hiszpańskiego dziennikarza o nazwisku Pablo Gonzalez został zatrzymany na polsko-ukraińskiej granicy w lutym 2022 roku pod zarzutem szpiegostwa.
Dziś w sprawie wymiany oficera GRU głos zabrał Andrzej Duda, który odniósł się do pojawiających w się w przestrzeni publicznej doniesień na temat rzekomego ułaskawienia Rosjanina.
Wszystkich zainteresownych informuję, że w związku z przeprowadzoną przez władze USA (przy wsparciu sojuszników, w tym polskich władz) operacją wymiany więźniów z Rosją w Ankarze, w Kancelarii Prezydenta RP nie było i nie jest prowadzone żadne postępowanie w sprawie wydania aktu łaski (ułaskawienie).
Jak podkreślił, "tym samym jednoznacznie dementuję wszelkie plotki i pogłoski jakie pojawiły się w tej sprawie".
Wszystkich zainteresownych informuję, że w związku z przeprowadzoną przez władze USA (przy wsparciu sojuszników, w tym polskich władz) operacją wymiany więźniów z Rosją w Ankarze, w Kancelarii Prezydenta RP nie było i nie jest prowadzone żadne postępowanie w sprawie wydania aktu…
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) August 2, 2024