10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Czesław Mroczek gasi pożar benzyną. Wybuchł skandal z ruskim gazem, a u niego taki wpis...

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Czesław Mroczek odniósł się do gęstniejącej atmosfery wokół jego bardzo kontrowersyjnej grudniowej decyzji. Zamiast konkretnych tłumaczeń, było uderzenie w obecną opozycję.

Czesław Mroczek
Czesław Mroczek
fot. Konrad Falecki - Gazeta Polska

Spółka MZA, która zależna jest od stołecznego ratusza rządzonego przez Rafała Trzaskowskiego, kupiła zajezdnię z infrastrukturą należącą do firmy kontrolowanej przez Rosjan i wpisanej na polską listę sankcyjną. Rosjanie krótko po zakupie sprzedali akcje spółki... za 3 złote (majątek warty kilkadziesiąt milionów złotych) a zaledwie kilka miesięcy później rząd Donalda Tuska skreślił firmę z listy sankcyjnej. Kto konkretniej jest odpowiedzialny za wykreślenie podmiotu z listy sankcyjnej? Jak pisaliśmy na Niezalezna.pl, pod grudniową decyzją widnieje podpis wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Czesława Mroczka.

Atmosfera wokół Mroczka (PO) zaczęła gęstnieć. Zrobiło się gorąco, ale sam wiceminister pożar postanowił ugasić benzyną. 

Czesław Mroczek zabrał głos w tej sprawie - oczywiście odwracając kota ogonem, pisząc o "poprzednikach z PiS".

"Od XII 2023 r. podjęliśmy 3 decyzje o wykreśleniu z listy sankcyjnej. Nasi poprzednicy z PiS od połowy 2022 r. do XII 2023 r podjęli 9 decyzji o wykreśleniu z listy sankcyjnej, w tym podmiotów gospodarczych powiązanych wcześniej z kapitałem rosyjskim" - napisał w serwisie X.com. Wypowiedź chyba była pisana na szybko, bo w dwóch słowach Mroczek zapomniał nawet o polskich znakach.

W odpowiedzi padło kilka ciekawych cytatów i fala krytyki. Ludzie pytają, co obecny skandal ma wspólnego z PiS i przypominają, że od 13 grudnia 2023 r. za polskie sprawy odpowiada już koalicja PO-PSL-Polska 2050-Lewica. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Czesław Mroczek #sankcje

mk