Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Co stanie się z Ziobro? "Rząd, Donald Tusk decyduje o tym, kto ma iść do więzienia"

"W kraju, w którym politycy stają się sędziami, a sędziowie politykami, nie można być niczego pewnym. To bardzo poważna sytuacja. Rząd, Donald Tusk decyduje o tym, kto ma iść do więzienia, jak mają działać prokuratorzy, prokuratura została nielegalnie przejęta, sądy zostały zdewastowane" - ocenił Piotr Gliński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, odnosząc się do obecnej sytuacji w Polsce. Szczególnie - do działań obozu rządzącego wobec Zbigniewa Ziobry.

Autor: Anna Zyzek

Dziś około godz. 17:30 w Sejmie odbędzie się głosowanie w sprawie immunitetu i aresztu wobec Zbigniewa Ziobry.  

Co postanowią parlamentarzyści poszczególnych partii politycznych? Odpowiedź nadejdzie wieczorem. Niemniej, politycy Prawa i Sprawiedliwości na przestrzeni kilku ostatnich dni apelowali między innymi do posłów Polski 2050 oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego, bo to właśnie od ich głosów będzie zależał dalszy bieg wydarzeń wokół Zbigniewa Ziobro. 

Tyle, że wypowiadając się w mediach - posłowie z obozu rządzącego, również z PSL i Polski 2050 deklarowali, że będą głosować zarówno za uchyleniem immunitetu politykowi PiS, jak i za jego tymczasowym aresztowaniem. Co ciekawe, w KO i PSL ma obowiązywać dyscyplina.

Gliński: nikt w Polsce nie wierzy w sprawiedliwy sąd

Piotr Gliński, były minister kultury i dziedzictwa narodowego ocenił, że trudno przewidzieć to, co stanie się dziś wieczorem.

W kraju, w którym politycy stają się sędziami, a sędziowie politykami, nie można być niczego pewnym. To bardzo poważna sytuacja. Rząd, Donald Tusk decyduje o tym, kto ma iść do więzienia, jak mają działać prokuratorzy, prokuratura została nielegalnie przejęta, sądy zostały zdewastowane

– mówił w RMF24.

Odnosząc się do działań Donalda Tuska, który swego czasu powołał w sposób niezgodny z literą prawa Dariusza Korneluka na Prokuratora Krajowego, przyznał: "ten człowiek jakiś dekret wydał i nie wierzę w to, że będzie sprawiedliwy sąd i nikt w Polsce nie wierzy w sprawiedliwy sąd".

Dalej, Gliński powiedział: "w państwie Tuska wszystko się da zrobić. Nie widział pan, co robiono z przejęciem siłowym brutalnym mediów publicznych? Kto wchodził na siłę? Nie widział pan, kto rozwiercał zamki w prokuraturze? Oni są w stanie zrobić wszystko".

Polityk PiS zapowiedział również, że jego środowisko polityczne zamierza kontynuować objazd po Polsce - bo do wyborów parlamentarnych zostały dwa lata.

Mam smutną wiadomość dla naszych przeciwników, którzy niszczą polskie życie publiczne i polską politykę. My będziemy to kontynuowali i to już niedługo, bo będzie cała seria spotkań programowych 

– przyznał.

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl, RMF24