Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Co dalej ze sprawą finansowania Prawa i Sprawiedliwości? Szef PKW podjął ważną decyzję

Koniec z przekładaniem terminu posiedzenia Państwowej Komisji Wyborczej. Sędzia Sylwester Marciniak poinformował, że odbędzie się ono 28 października. Sprawą otwartą pozostaje natomiast, czy zapadną wówczas decyzje dotyczące kwestionowanego sprawozdania finansowego Prawa i Sprawiedliwości.

PKW podjęła decyzję
PKW podjęła decyzję
Filip Błażejowski | Bartosz Kalich - Gazeta Polska

Sędzia Sylwester Marciniak poinformował, że wyznaczył termin posiedzenia Państwowej Komisji Wyborczej na poniedziałek 28 października. PKW będzie dyskutować o sprawozdaniach partii za 2023 r., jednak nie jest przesądzone, że zapadną ostateczne decyzje dotyczące m.in. PiS.

Decyzja PKW ws. sprawozdania PiS

Trudno to w tej chwili przesądzać, jeszcze trwają prace, do posiedzenia zostały dwa tygodnie. Trzeba przygotować projekty uchwał, przeanalizować sprawozdania i opinie biegłych

- powiedział szef PKW.

"Mamy jeszcze do przyjęcia sporo uchwał dot. sprawozdań finansowych komitetów z wyborów do Sejmu i Senatu. Do tego są sprawozdania partii politycznych za ubiegły rok - partii jest blisko 100, a przyjęliśmy dotychczas 10 sprawozdań" - powiedział Marciniak. Zapowiedział też, że PKW będzie obradować z większą częstotliwością.

Szef PKW nie chciał też przesądzać dalszych losów sprawozdania PiS z 2023 r. i zwrócił uwagę, że decyzja Komisji w tej sprawie jest uzależniona od rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego ws. skargi PiS na decyzję PKW o odrzuceniu sprawozdania komitetu z wyborów parlamentarnych. Odrzucone może zostać sprawozdanie PiS z 2023 r. Konsekwencją takiej decyzji byłaby utrata prawa do subwencji na okres trzech lat.

Sąd Najwyższy ma 60 dni na rozpoznanie skargi na uchwałę PKW dot. odrzucenia sprawozdania komitetu wyborczego. Skutek związany z partią polityczną jest uzależniony z kolei od prawomocności decyzji PKW czy oddalenia skargi przez SN. Ewentualne skutki prawne są ze sobą ściśle związane

- powiedział Marciniak. Marciniak zauważył przy tym, że wciąż nie ma informacji o terminie posiedzenia SN w tej sprawie. Termin 60 dni, jaki ma na rozpatrzenie skargi SN, mija w początku listopada.

Rząd Tuska kwestionuje Izbę Kontroli

Problem polega na tym, że status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN - która jest właściwa do rozpatrywania skargi PiS, orzeka w sprawach wyborczych i jest kluczowa przy organizacji wyborów - jest kwestionowany przez obecny rząd, a także część członków PKW.

Na pewno znajdzie się jakieś rozwiązanie i większość. Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie przeprowadzili wyborów, które zbliżają się wielkimi krokami

- powiedział szef Komisji.

Przypomniał, że najpóźniej na początku lutego marszałek Sejmu musi wydać postanowienie o wyznaczeniu terminu wyborów prezydenckich, a następnie PKW będzie przyjmowała zawiadomienia o utworzeniu komitetów wyborczych i rejestrowała kandydatów. "Musimy podjąć kilkadziesiąt uchwał dotyczących przeprowadzenia wyborów i należy zauważyć, że komitety wyborcze będą miały prawo skargi na uchwały PKW do SN. Są ściśle określone terminy, dwa dni na złożenie skargi i dwa dni na rozpatrzenie skargi. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby do tego czasu - jeżeli chcemy przeprowadzić wybory - nie była rozwiązana sprawa, kto będzie rozpatrywał skargi" - podkreślił.

 

 



Źródło: pap, niezalezna.pl

#sprawozdanie PiS #PKW

jm