10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

„Chodzi o to, żeby był cyrk“. Dworczyk mocno o informacjach prokuratury ws. byłego szefa RARS: To kłamstwo

Michał Kuczmierowski sam domagał się, żeby ta sprawa została wyjaśniona, ponieważ był tym najbardziej zainteresowany - poinformował w rozmowie z red. Katarzyną Gójską na antenie Telewizji Republika europarlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości Michał Dworczyk. Polityk oznajmił, że komunikat prokuratury, która twierdzi, że były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych ukrywa się przed służbami, "to kłamstwo".

Michał Kuczmierowski
Michał Kuczmierowski
Michał Kuczmierowski - Facebook

Prokuratura Krajowa przekazała, że sąd zgodził się na zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Śledczy chcą postawić Michałowi Kuczmierowskiemu zarzuty dotyczące m.in. brania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W swojej narracji przekonują, że mężczyzna ukrywa się przed służbami i do jego odnalezienia potrzebny jest list gończy. Na antenie Telewizji Republika europoseł PiS Michał Dworczyk zaznaczył, że to nieprawda.

"To jest kłamstwo że pan Kuczmierowski gdzieś zbiegł. On był przez wiele miesięcy do dyspozycji prokuratury, CBA. Te służby kontaktowały się z nim. On odpowiadał na wszystkie sygnały, czy zapotrzebowania, które były wobec niego kierowane. Mało tego, wiem, że sam domagał się żeby ta sprawa została wyjaśniona, ponieważ był tym najbardziej zainteresowany

– oznajmił.

Dworczyk podkreślił, że były szef RARS na pewno się nie ukrywa. - Wiem, że w pierwszej połowie tego roku miał kontakt zarówno z funkcjonariuszami CBA, jaki z prokuraturą. W związku z tym, nie wiem, skąd te informacje, które zostały w komunikacie opublikowane - przekazał.

"Po prostu ma być cyrk"

Do informacji prokuratury odniósł się również w mediach społecznościowych. Jego zdaniem, w całej sprawie chodzi jedynie o przygotowanie scen dla wyborców. Porównał sytuację do niedawno zatrzymanego posła PiS, który sam chciał wcześniej wyjaśnić sprawę.

"Mamy powtórkę z zatrzymania Marcina Romanowskiego. Kiedy stawił się w prokuraturze po uchyleniu immunitetu, wszyscy rozjechali się na weekend tylko po to, aby w poniedziałek zatrzymać go w asyście kamer. Teraz bodnarowcy wnioskują o list gończy tylko dlatego, że Michała Kuczmierowskiego nie ma w kraju. Warto przypomnieć że przez 7 miesięcy był do dyspozycji prokuratury i służb odpowiadając na każdy kontakt... Po prostu ma być cyrk i przemarsz w kajdankach żeby pasowało im do obrazka"

– stwierdził.


 



Źródło: niezalezna.pl

#Michał Dworczyk #Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych #prokuratura