Rząd zamierza zrobić wszystko, by ograniczyć zjawisko dostępu do treści pornograficznych dla dzieci i młodzieży. Minister rodziny, pracy i polityki społecznej jest dobrej myśli i uważa, że to możliwe. - Jestem przekonana, że wypracujemy razem z państwem dobry projekt - mówiła Marlena Maląg.
Premier Mateusz Morawiecki na dzisiejszym spotkaniu z Radą Rodziny zaznaczył, że jego rząd chce chronić dzieci i młodzież przed dostępem do treści pornograficznych, podobnie jak chroni przed alkoholem i narkotykami.
- Nasze ministerstwo jest gotowe pracować nad projektem ustawy, który został przez stowarzyszenie Twoja Sprawa przedstawiony. Jesteśmy gotowi, bo to robimy tak naprawdę dla naszych dzieci
– mówiła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
Dodała, że do współpracy przy pracach nad projektem – poza Radą Rodziny – zostaną zaproszone inne ministerstwa. Stwierdziła przy tym, że projekt ten powstał ponad podziałami politycznymi.
- My również będziemy chcieli w tym kierunku pójść, zarówno Rzecznik Praw Dziecka, Rzecznik Praw Obywatelskich, ale przede wszystkim Ministerstwo Cyfryzacji, Edukacji, a także Ministerstwo Sprawiedliwości
– wskazała.
- Jestem przekonana, że wypracujemy razem z państwem dobry projekt, który będzie przede wszystkim zabezpieczał to, co dla nas jest najważniejsze, a więc dobro i bezpieczeństwo naszych dzieci
– oświadczyła minister Maląg.