Ruch Obrony Granic wciąż trwa na posterunku na polsko-niemieckiej granicy, broniąc kraju przed zalewem nielegalnych migrantów przerzucanych do Polski przez Niemców. Wczoraj wieczorem działacze ROG postanowili zamanifestować swój patriotyzm, wieszając osiem biało-czerwonych flag na moście granicznym w Słubicach. Powieszenie biało-czerwonych flag było odpowiedzią na wcześniejszą sytuację - kiedy bowiem obywatele rozwiesili na moście transparenty przeciwko nielegalnej migracji, nakazano ich zdjęcie, wskazując, że most... jest w zarządzie niemieckim.
Most w Słubicach #teraz @ROGranic pic.twitter.com/BSLIsqcm2J
— Janusz Życzkowski (@zyczkowski) July 15, 2025
- Musimy pokazać, że nie ma zgody na to, że polskie barwy, polskie symbole będą ukrywane. Idziemy pokazać wszystkim Polakom, że tu jest Polska. Trzeba pokazać, że jest silna duchem, barwami, historią, kulturą - mówił Robert Bąkiewicz.
Oni nam tego zazdroszczą, że nareszcie Polak mądry przed szkodą. Zazdroszczą nam bezpieczeństwa, tego, że nie podcięliśmy korzeni naszej cywilizacji, kultury i historii.
– dodał Jacek Wrona, również aktywny członek Ruchu Obrony Granic. W akcji powieszenia polskich flag na moście uczestniczył też Adam Borowski, działacz opozycji antykomunistycznej i przewodniczący warszawskiego Klubu Gazety Polskiej.
Trzeba przyznać, że most w Słubicach w biało-czerwonych barwach prezentuje się pięknie. Bo, jak słusznie zauważyli członkowie Ruchu Obrony Granic - tu jest Polska.
#RuchObronyGranic
— Jacek "Komisarz" Wrona 🇵🇱 (@JacekWronaCBS) July 16, 2025
Most w Słubicach i 🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱 pic.twitter.com/iqUOcgPUs8