Jeśli w trakcie kolejnego posiedzenia Sejmu, które zaplanowano na 11 stycznia opozycja nadal będzie blokować salę posiedzeń, obrady zostaną przeniesione do Sali Kolumnowej.
Zdaniem wiceministra kultury i posła PiS opozycja stara się zmanipulować przekaz, który pójdzie w świat.- Nie pozwolimy na sparaliżowanie Sejmu. Mamy wystarczającą większość, żeby przegłosowywać kolejne ustawy, które dla Polaków są konieczne i ważne. Będziemy obradować w Sali Kolumnowej. Nie pozwolimy na anarchię polegającą na tym, że totalna opozycja, która nie zgadza się z wynikiem wyborów sprzed roku, chce zatrzymać procedury demokratyczne. Nie pozwolimy na sparaliżowanie Sejmu – mówił Jarosław Sellin.
Z kolei w „Sygnałach dnia” Jarosław Sellin przyznał, że żądania opozycji dotyczące powtórzenia głosowań są bezzasadne.- Jeżeli będą okupować salę, niech nie liczą na to, że na ulicy lub w Sejmie dojdzie do jakiś twardych reakcji. Chodzi im o obrazek, który można wysłać w świat i donosić na Polskę – mówił Jarosław Sellin.
- Powtórzenie głosowania nad budżetem z 16 grudnia byłoby akceptacją metod stosowanych przez opozycję i akceptacją blokowania sali sejmowej. Nie chcemy, żeby opozycja przyzwyczaiła się do tego typu metod. Muszą zrozumieć, że tego typu metod nie wolno stosować, nie wolno okupować mównicy, nie wolno okupować fotela marszałka Sejmu, grzebać mu w papierach pod jego nieobecność, bo i taki fakt miał miejsce - mówił w radiowych „Sygnałach dnia” Jarosław Sellin.