Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Jacek  Liziniewicz
30.08.2025 07:00

Wiatraki ponad wszystko

Donald Tusk zapowiedział, że odblokuje możliwość stawiania wiatraków. Powiedział coś o rozporządzeniach. Jednego nie rozumiem. Po co się ograniczać? Niech rząd zrobi systemowe samowole budowlane.

Byłoby to ożywcze dla polskiego systemu politycznego i na zawsze skończyłoby z polityką „niedasizmu”. Na wiatraku należy zrobić tabliczkę: „Elektrownia powstała z woli Donalda Tuska i jego zdaniem nie huczy ani nie psuje krajobrazu”. A jak Polacy zaczną się buntować? To każe im się pójść do sądu. Tam już czekają ostoje polskiej sprawiedliwości: Waldemar Żurek i Ewa Wrzosek. Brzmi kabaretowo, ale chyba powoli musimy się do tego przyzwyczajać. W tym wszystkim może być jednak metoda. Donald Tusk, podgrzewając spory i atmosferę w Polsce, może doprowadzić do olbrzymiego zmęczenia społeczeństwa. Chaos i wewnętrzny imposybilizm mają być tak wielkie, by Polacy zaczęli tęsknić za europejskim porządkiem. A Bruksela chętnie przyniesie na tacy Nowy Ład i traktaty. Zmęczeni ideą polskości obywatele mają podążać w kierunku Europy i z kwiatami przyjąć utratę suwerenności.