Tusk zwiększa szanse na utrzymanie władzy, Braun na przekroczenie progu 5 proc. Po debilnych wypowiedziach Brauna o komorach gazowych Tusk mógł brylować – oto jak brzydką twarz ma prawica. A Braun budował swoją rozpoznawalność. Jest tylko jeden przegrany tych awantur – obóz niepodległościowy. Im więcej Braun zabierze PiS, tym większe szanse na zwycięstwo KO. Rzecz jasna autor sukcesów Brauna to Adam Michnik i jego dziesięciolecie kłamliwego wmawiania Polakom odpowiedzialności za Holokaust. Tak wyprodukował on elektorat, który – w grę wchodzi tu przekora Polaków – zachwyca się nonkonformizmem polityka, który atakuje (nie boi się!) Żydów. A tak poza wszystkim ten konflikt Polsce – zagrożonej przez Rosję i kolonizowanej przez Niemcy – do niczego potrzebny nie jest. Kolejny event Brauna w Auschwitz pojawił się po bardzo propolskim wystąpieniu ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a, który mówił o ratowaniu Żydów przez Polaków. A później pojawiło się wystąpienie Brauna wzmacniające w Polsce nurt prorosyjski (czyli jego samego) i proniemiecki (Tuska). To bardzo czytelne.