Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Dorota Kania,
24.08.2017 09:31

Rynsztokowy język Sikorskiego

„Ku…y i nieroby” – takimi wulgarnymi słowami były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski określił rektorów polskich wyższych uczelni w rozmowie z Jackiem Krawcem, byłym prezesem Orlenu. Kolejne fragmenty knajpianych rozmów prowadzonych w restauracji Sowa i Przyjaciele opublikował portal TVP Info – to część słynnych już dialogów nagrywanych podczas biesiad polityków i biznesmenów w czasach rządów koalicji PO-PSL.

Po raz kolejny słyszymy knajacki język, którym posługuje się Sikorski – przebija z niego pogarda i lekceważenie. Warto zauważyć, że mówi on o ludziach, którzy w większości popierali Platformę Obywatelską, czyli partię, której Sikorski jest członkiem. Chodzi o rektorów wyższych uczelni – to właśnie naukowcy pisali listy popierające PO, prezydenta Bronisława Komorowskiego i jednocześnie krytykowali prawicę. Radosław Sikorski, który kreował się na gentlemana i człowieka o etykiecie brytyjskiego arystokraty, w świetle kolejnych opublikowanych rozmów jawi się jako zwykły prostak i cham. Bo tylko tak można opisać człowieka, który tak bardzo jak on nie szanuje innych i miota pod ich adresem przekleństwa godne „lwowskiego żulika”.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane