Gdyby więc nie przeprowadzono zatrzymań, mogłoby dojść do tragedii. Sytuacja ta pokazuje, że zagrożenie ze strony rosyjskich (i białoruskich) służb to nie jest fikcja ani wymysł rządu, ale poważny i realny problem. Dlatego temat ten powinien być wolny od jakichkolwiek podziałów i walki politycznej, a przepisy zaostrzające kary za szpiegostwo oraz zwiększające budżet służb odpowiedzialnych za działania kontrwywiadowcze powinny przejść jednogłośnie. Bezpieczeństwo Polski jest jedno i dotyczy każdego z nas. Niestety nie wszyscy to rozumieją albo, co gorsza, świadomie to lekceważą.
Rosyjskie służby w Polsce to nie fikcja
Rozbicie przez ABW i prokuraturę siatki rosyjskich szpiegów działających w Polsce to ogromny sukces naszych organów ścigania. Tym bardziej że – jak ujawniliśmy w „Gazecie Polskiej” – grupa miała nie tylko prowadzić działania dezinformacyjne, lecz także akcje dywersyjne, w tym wysadzać pociągi z pomocą dla Ukrainy.