Stąd wrzask, kłamstwa i frazesy. Ale gdzie w grę wchodzą realne interesy i zobowiązania, tam PO jest konsekwentna. Chce likwidacji IPN u, broni byłych esbeków i ich przywilejów, sprzeciwia się odcięciu od dziedzictwa komuny wymiaru sprawiedliwości. W sferze symbolicznej w całej Polsce prowadzi krucjatę przeciw likwidacji komunistycznych pomników i symboli. Ostatnio radni PO sprzeciwili się nawet nadaniu jednemu z liceów imienia Witolda Pileckiego, bo woleli nazwę Dywizji Kościuszkowskiej, utworzonej przez Stalina. PO broni każdego przyczółka PRL u, to postkomuna w czystej postaci. Proszę nie dać się zwieść ich hasełkom, lecz patrzeć na czyny.