Nie, Szanowni Państwo, to nie cytat dotyczący próby skompromitowania Karola Nawrockiego za pomocą kombinacji operacyjnej, materiałów pozyskanych z ABW i przeżutych przez media III RP z Onetem na czele, czego jesteśmy właśnie świadkami. To cytat z nieżyjącego już dr. Jerzego Targalskiego, który w 2008 r. (!) pisał tak na swoim blogu o ówczesnej polityce resetu i próbach domykania systemu przez ówczesnego premiera Donalda Tuska. Tak, to niesamowite, jak bardzo wszystko musi się zmienić, by wszystko pozostało po staremu. Akuratność tych słów pokazuje, że nieszczęście, w jakie Polska za sprawą reseciarzy została wepchnięta lata temu, niestety nie maleje. Zmieniło się jedno – nadchodzące wybory są prawdopodobnie finałową bitwą w tej wieloletniej wojnie. Bój to ich – miejmy nadzieję – ostatni.
Ostatni bój
„Problem Tuska polega na tym, iż nie może otwarcie odwołać się do siły, a bez stanu wyjątkowego PiS nie rozbije. Pozostaje więc tylko prokuratura, ABW i niezawodne cyngle Ubekistanu. To jednak za mało, by osiągnąć natychmiastowy sukces, a wybory zbliżają się”.