Oczywiście wiem, że ów przedstawiciel biznesu wzruszy na to ramionami – etos polskiej inteligencji zagłuszany jest skutecznie tym prostackim: „A co ja z tego będę miał?”. To dziedzictwo mentalności opisanej przez Stefana Żeromskiego w noweli „Rozdziobią nas kruki, wrony”, w postaci chłopa, który rabował mienie zabitego powstańca i obdzierał ze skóry jego konia. Słychać ją wyraźnie w wypowiedziach przedstawicieli postkomunistycznych elit oraz części ekspertów i publicystów mieniących się „konserwatystami” lub „liberałami”. Obóz Zjednoczonej Prawicy kierowany przez Jarosława Kaczyńskiego realizuje zatem i to zadanie: przypomina o wypieranym z przestrzeni publicznej etosie polskiej inteligencji, jest jego spadkobiercą i nośnikiem.