Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Piotr Nisztor
16.01.2024 08:00

Jak mały pałac atakuje duży pałac

Rząd Donald Tuska ma pełne prawo do dokonywania zmian personalnych w prokuraturze, a także do przeprowadzenia tam reformy.

Jednak wszystko powinno się odbyć zgodnie z prawem. Tym bardziej że sprawa dotyczy instytucji stojącej na straży
bezpieczeństwa i porządku publicznego. W toku są bardzo poważne śledztwa (dotyczące m.in. szpiegostwa czy afer
gospodarczych), które w momencie zmiany prokuratora prowadzącego najprawdopodobniej zostaną zastopowane albo
przynajmniej poważnie opóźnione. Jednak przede wszystkim to, co widzimy obecnie w prokuraturze, to kolejne ognisko
kryzysu wywołanego działaniami rządu Donalda Tuska.

Chodzi o opiłowanie prezydenta z przysługujących mu konstytucyjnych i ustawowych kompetencji. Wśród nich jest nie tylko kwestia ułaskawienia, ale również kluczowa rola w procedurze odwołania prokuratora krajowego, nie mówiąc już o prawie weta. Jednak w momencie działań wojennych za naszą wschodnią granicą rozpoczęcie przez mały pałac walki z dużym pałacem może mieć poważne konsekwencje dla bezpieczeństwa Polski.

Reklama