Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
,Piotr Nisztor
06.05.2024 11:51

Imperium Kierwińskiego w popłochu

Start Marcina Kierwińskiego, ministra spraw wewnętrznych i administracji oraz szefa warszawskich struktur PO, do Parlamentu Europejskiego wywołał popłoch i panikę w stolicy. Oznacza to, że zaufany człowiek Donalda Tuska straci bardzo silną pozycję rozgrywającego nie tylko w Warszawie, lecz także w rządzie.

Kierwiński od lat z tylnego siedzenia rozdawał karty w warszawskim samorządzie, będąc z tego powodu w konflikcie z prezydentem Rafałem Trzaskowskim. Po powołaniu rządu koalicji 13 grudnia swoje stołeczne imperium zaczął poszerzać o wpływy w spółkach Skarbu Państwa oraz służbach mundurowych i specjalnych, gdzie skutecznie i masowo zaczął lokować swoich ludzi.

Dlaczego zaledwie po czterech miesiącach, tak nagle, stracił wpływy i został odsunięty na boczny tor, jakim jest start do Parlamentu Europejskiego? O co faktycznie chodzi?

Reklama